Kolejny kraj UE idzie w ślady Niemiec. Będą kontrole na granicach
Holandia wprowadzi kontrole na swoich granicach lądowych od 9 grudnia – poinformował w poniedziałek rzecznik ministerstwa ds. migracji Marjolein Faber, potwierdzając tym samym wcześniejsze doniesienia holenderskiej agencji prasowej ANP.
Kontrole na holenderskich granicach mają potrwać sześć miesięcy i będą częścią szerszej akcji przeciwko migracji, zaproponowanej przez prawicową koalicję kierowaną przez Partię Wolności (PVV) Geerta Wildersa – odnotowuje Reuters.
PVV głosi hasła antyimigracyjne, eurosceptyczne, nacjonalistyczne i antyislamskie. Określana jest mianem skrajnie prawicowej.
Wracają kontrole na granicach w UE. Holandia robi to samo co Niemcy
Holandia decydując się na wprowadzenie kontroli na granicach podąża za swoim sąsiadem, Niemcami. Minister spraw wewnętrznych RFN Nancy Faeser ogłosiła we wrześniu wprowadzenie tymczasowej kontroli na wszystkich granicach lądowych Niemiec. Przepisy mają obowiązywać przez sześć miesięcy.
W reakcji na decyzję Berlina premier Donald Tusk oświadczył, że "tego typu działania są z polskiego punktu widzenia nie do zaakceptowania" i zapowiedział konsultacje z innymi sąsiadami Niemiec, których te plany dotyczą.
Strategia migracyjna. Rząd Tuska chce zawieszenia prawa do azylu
W październiku rząd przyjął dokument pod nazwą "»Odzyskać kontrolę. Zapewnić bezpieczeństwo«. Kompleksowa i odpowiedzialna strategia migracyjna Polski na lata 2025-2030", której celem ma być odzyskanie pełnej kontroli nad migracją i maksymalne ograniczenie procederu nielegalnego przekraczania polskich granic.
Strategia zakłada m.in., że w razie zagrożenia destabilizacji państwa przez napływ imigrantów możliwe powinno być czasowe i terytorialne zawieszanie prawa do przyjmowania wniosków o azyl.
Według sondażu SW Research, którego wyniki opublikowano 18 października, zapowiedź premiera dotyczącą zawieszenia prawa do azylu popiera 49,4 proc. Polaków. Przeciwnego zdania jest 24,1 proc. Opinii na ten temat nie ma 26,6 proc. badanych.