Stawki wielu opłat pójdą w górę o 100 proc. To inicjatywa ministra Bodnara
Resort sprawiedliwości kierowany przez ministra Adama Bodnara chce zwiększyć opłaty za szereg czynności adwokackich. Stawki zwiększą się o 100 proc. Zmiany odczują m.in. rodzice, emeryci i Polacy załatwiający spawy związane ze spadkiem. Ministerstwo Sprawiedliwości argumentuje, że opłaty nie były zwiększane od lat, podczas gdy zarówno inflacja, jak i minimalne i przeciętne wynagrodzenie znacząco się zwiększyły.
"Wysokość niektórych stawek minimalnych opłat za czynności adwokackie wymaga zatem aktualizacji" – czytamy w projekcie rozporządzenia.
Za co zapłacimy więcej?
Zmiany zaczną obowiązywać już w przyszłym roku. Jakie opłaty będą wyższe? Więcej zapłacimy za decyzję w zakresie alimentów (nakazanie wypłacenia wynagrodzenia za pracę do rąk drugiego małżonka). Obecnie jest to 120 złotych. Po zmianach – 240 złotych.
Podniesieniu ulegnie również opłata za stwierdzenie nabycia spadku (ze 120 na 240 zł, a w przypadku ważności testamentu – na 720 zł). Więcej zapłacimy również za opróżnienie lokalu mieszkalnego, skargę na czynności komornika czy sprawę o czyn karalny.
O 100 proc. zwiększą się również stawki opłat za sprawę o demoralizację, sprawę o świadczenie pieniężne z ubezpieczenia społecznego i zaopatrzenia emerytalnego oraz sprawę dotycząca podlegania ubezpieczeniom społecznym oraz nawiązanie umowy o pracę, uznanie wypowiedzenia umowy o pracę za bezskuteczne, przywrócenie do pracy lub ustalenie sposobu ustania stosunku pracy.
Warto zaznaczyć, że nowy cennik będzie obowiązywał bez względu na termin rozpoczęcia czynności. Oznacza to, że Polacy zapłacą więcej już od momentu obowiązywania rozporządzenia. Projekt znajduje się w tej chwili na etapie konsultacji międzyresortowych oraz publicznych.