Breivik wyjdzie z więzienia? "To będzie przerażające"
Anders Breivik złożył wniosek o przedterminowe zwolnienie z więzienia. Prawo w Norwegii daje skazanym taką możliwość po 10 latach odsiadki.
Anders Breivik chce wyjść na wolność. Decyzja sądu jeszcze w tym tygodniu
Z doniesień mediów w tym kraju wynika, że we wtorek jego sprawą zajmie się sąd, zaś decyzja zapadnie jeszcze w tym tygodniu. Analizowana ma być m.in. opinia biegłych na temat mężczyzny, która liczy ponad 100 stron.
– Jeżeli nie zostanie zwolniony, prokurator musi udowodnić, że istnieje duże prawdopodobieństwo nowych aktów przemocy. To jasny wymóg. Nie można po prostu powiedzieć, że nie zasługuje na zwolnienie. Kiedyś i tak zostanie zwolniony, bo taki jest system – stwierdziła cytowana przez serwis Nettavisen.no emerytowana psycholog Randi Rosenqvist.
Możliwość odzyskania wolności przez sprawcę największej zbrodni w historii Norwegii budzi niepokój mieszkańców Oslo. To bowiem w tym mieście mieszkał przed zamachem Breivik i prawdopodobnie również tam by wrócił po wyjściu z więzienia. – Jeśli tak się stanie, będzie to przerażające, biorąc pod uwagę to, co zrobił i jaką postawę reprezentuje. Nawet jeśli się zestarzeje, mam wątpliwości, czy ten człowiek się zmieni – powiedziała Merete Stamneshagen z krajowej grupy wsparcia.
Co ciekawe, zupełnie inny obraz całej sprawy wyłania się ze słów obrońcy Breivika. Według niego celem nie jest odzyskanie przez jego klienta wolności, ale poprawa warunków w więzieniu. Jak podkreślił adwokat, sąd może go tam bowiem trzymać do końca życia.
To już druga taka próba Breivika. Poprzedni jego wniosek o przedterminowe zwolnienie został odrzucony przez sąd dwa lata temu.
Norwegia: Krwawy zamach Andersa Breivika
22 lipca 2011 roku Anders Breivik dokonał dwóch zamachów terrorystycznych. Najpierw zdetonował ładunek w dzielnicy rządowej w Oslo zabijając osiem osób i raniąc 209, w tym 12 ciężko. Następnie na wyspie Utoya, gdzie odbywał się młodzieżowy obóz Norweskiej Partii Pracy, zastrzelił 69 osób i ranił 110.
Za swoje czyny Breivik został skazany 24 sierpnia 2012 r. na karę 21 lat więzienia – najwyższą możliwą w Norwegii. Zgodnie z norweskim prawem, po upływie zasądzonego wyroku sąd może postanowić o pozostawieniu Breivika w więzieniu, jeśli uzna, że ten dalej stanowi zagrożenie dla społeczeństwa.