Aktywiści zablokowali Wisłostradę. Kierowcy nie wytrzymali
Blokada stołecznej Wisłostrady na wysokości Mostu Gdańskiego rozpoczęła się w środę około godziny 16.00. Na trzech pasach ruchu w kierunku Łomianek pojawiło się wówczas 22 aktywistów Ostatniego Pokolenia.
Warszawa: Ostatnie Pokolenie zablokowało Wisłostradę. Ostra reakcja kierowców
Z nagrania opublikowanego w mediach społecznościowych przez tę organizację wynika, że część kierowców nie wytrzymała i ostro zareagowała na blokowanie przejazdu.
"Agresja kierowców! Szarpią, ściągają, atakują dziennikarzy. Nawet teraz protestujący nie poddają się. Jeszcze dzisiaj zablokują to samo miejsce" – czytamy we wpisie zamieszczonym przez Ostatnie Pokolenie na platformie X.
"Dopóki rząd ignoruje nasze postulaty, protesty będą większe"
Policji udało się szybko udrożnić ruch. Blokada będzie jednak miała swój dalszy ciąg. – O godzinie 16.15 ruch został udrożniony. W trakcie działań policjanci wylegitymowali 16 osób, 13 z nich siedziało na jezdni. Wobec wszystkich skierowano wnioski o ukaranie do sądu – poinformował Kamil Sobótka z Komendy Stołecznej Policji, którego cytuje portal TVN Warszawa.
Wnioski wydano na podstawie art. 90 kodeksu wykroczeń, w myśl którego, "kto tamuje lub utrudnia ruch na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu, podlega karze grzywny do 500 złotych lub karze nagany".
Z dalszej relacji Ostatniego Pokolenia w mediach społecznościowych wynika, że niedługo po interwencji policji, aktywiści ponownie zablokowali jezdnię. "Dopóki rząd ignoruje nasze postulaty, protesty będą większe, częstsze i bardziej uciążliwe" – zapowiadają.