"Sprawa bulwersuje dziś całą Polskę". Tusk o doniesieniach ws. syna Kurskiego

Dodano:
Premier Donald Tusk podczas posiedzenia rządu w siedzibie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w Warszawie Źródło: PAP / Paweł Supernak
Premier Donald Tusk odniósł się do sprawy podejrzenia wykorzystania seksualnego nieletniej przez syna Jacka Kurskiego, którą opisała "Gazeta Wyborcza".

"Ciężkie naruszenia prawa – tak nieprawidłowości w śledztwie dotyczącym Zdzisława Kurskiego, syna byłego prezesa TVP i europosła PiS, ocenił audyt w gdańskiej prokuraturze. Chodziło o podejrzenie gwałtu na dziecku" – napisała w poniedziałek "Gazeta Wyborcza".

Śledztwo ws. syna Jacka Kurskiego. Tusk o doniesieniach "Gazety Wyborczej"

Głos w tej sprawie zabrał we wtorek przed posiedzeniem rządu premier Donald Tusk. – W Polsce nie ma i nie może być świętych krów. Jeśli coś naprawdę jest świętego, to polskie dzieci. (...) Dzieci są święte i nietykalne, chyba każdy z nas tak myśli – powiedział.

– Zwracam się do pana ministra (Adama Bodnara – red.) o przedstawienie informacji o tym, w jaki sposób będziemy dochodzić sprawiedliwości wobec tych, którzy usiłowali ukręcić łeb sprawie, która bulwersuje dzisiaj całą Polskę, to znaczy przemocy seksualnej wobec ośmioletniej dziewczynki – oświadczył premier.

– I tylko dlatego, że sprawcą był syn prominentnego polityka PiS-u prokuratura, zamiast ścigać obwinianego o te czyny, robiła wszystko, żeby uniknął on sprawiedliwości. Prokuratura zaniechała też zbadania informacji, że jego ojciec nakłaniał świadków do wycofania zeznań – stwierdził Tusk.

Premier: Nie znajduję słów na to. Cała Polska musi zobaczyć, że nie będzie bezkarności

Ocenił, że "to jest drugi początek tej sprawy". Dodał, że od ministra Bodnara będzie oczekiwał "informacji, jakie działania podejmuje dzisiaj prokuratura wobec prokuratorów i tych wszystkich ludzi władzy, którzy w tę sprawę byli umoczeni".

– Nie znajduje słów na to, nikt z nas nie znajduje. (...) To jest tak kompromitujące dla państwa, że uważam, że to jedno z najważniejszych zadań w tej chwili, żeby cała Polska zobaczyła, że nie będzie bezkarności tych, którzy w pogardzie i w kompletnym lekceważeniu mają cierpienia dzieci, które są ofiarami przemocy seksualnej i to w tak drastycznych okolicznościach – przekonywał premier.

Źródło: DoRzeczy.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...