"Czytelny sygnał". Azyl Romanowskiego pomoże Kuczmierowskiemu?

Dodano:
Były prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych Michał Kuczmierowski Źródło: PAP / Michał Kuczmierowski
W sytuacji zbliżającego się rozpoznania wniosku ekstradycyjnego Michała Kuczmierowskiego przez angielski sąd tak jednoznaczny i czytelny sygnał ze strony rządu węgierskiego może mieć swoje istotne znaczenie – uważa mec. Krzysztof Wąsowicz.

Michał Rachoń w programie "#Jedziemy" na antenie TV Republika powiedział, że po zatrzymaniu byłego szefa Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych Michała Kuczmierowskiego w Stanach Zjednoczonych zaczęto stawiać pytania, czy nie zatrzymanie to nie jest związane z faktem, że agencja ta organizowała strategiczną pomoc przeciwko Rosji.

Spotkanie Rachonia ws. Kuczmierowskiego. Takie pytania zaczęto zadawać w USA

Dziennikarz ujawnił, że zapytał go o to "człowiek zajmujący się od lat walką z Federacją Rosyjską" z USA, który – ku jego zdziwieniu – skontaktował się z nim po zatrzymaniu Kuczmierowskiego.

Rachoń przypomniał, że były szef RARS twierdzi, podobnie jak Marcin Romanowski, że państwo polskie ściga go na podstawie sfingowanych zarzutów". Zasugerował, że przyznanie azylu na Węgrzech byłemu wiceministrowi pozytywnie wpłynie na sytuację b. szefa RARS.

– Jeśli oficjalnie państwo Unii Europejskiej, Węgry, udzielają azylu politycznego byłemu wiceministrowi, a w innym państwie sojuszniczym, Wielkiej Brytanii, przebywa inny wysoki przedstawiciel państwa polskiego z okresu rządów PiS, to być może ta sprawa zacznie wyglądać inaczej? W innym kontekście, niż wyglądała do tej pory? – zastanawiał się dziennikarza.

"Czytelny sygnał od rządu węgierskiego"

Głos w sprawie postanowił zabrać mec. Krzysztof Wąsowicz. Zdaniem adwokata, nie ulega wątpliwości, że sytuacja Kuczmierowskiego przypomina tę w której jest Romanowski.

"Moim zdaniem w sytuacji zbliżającego się rozpoznania wniosku ekstradycyjnego przez angielski sąd tak jednoznaczny i czytelny sygnał ze strony rządu węgierskiego może mieć swoje, istotne znaczenie" – ocenił.

Źródło: Niezalezna.pl / X
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...