Sasin: TVN mogłoby się uczyć obiektywizmu od TVP
Sasin przyznał, że w mediach publicznych można zaobserwować pewny "przechył" w korzystnym pokazywaniu rządu, ale w mediach przeciwnych rządowi widać "absolutnie przechył w drugą stronę. Czyli absolutnie prezentowanie poglądów opozycji jako dominujących i jest atakowanie, często nieprawdziwe, działań rządu".
Polityk PiS dodał, że naturalnym jest, że część mediów krytykuje rząd. Nienaturalna, jego zdaniem, jest sytuacja, w której duża część mediów ma zagranicznych właścicieli.
Jako przykład potwierdzający potrzebę zmiany takiego stanu rzeczy podał projekt budowy CPK, który zagraża niemieckiej gospodarce, a który jest atakowany przez niemieckie media. – Kiedy mamy świadomość, że ten port to ogromne zagrożenie dla rentowności lotnisk niemieckich, tych najważniejszych, berlińskiego i frankfurckiego, jako tych właśnie centrów przesiadkowych w Europie, jak widzę, jak wściekle atakują tę ideę te media, których właścicielem jest kapitał niemiecki, to rzeczywiście coś jest nie w porządku – mówił.
Sasin dodał, że część mediów po prostu działa w interesie innych państw.