LIban w końcu ma prezydenta. Pat trwał ponad dwa lata

Dodano:
Flaga Libanu. Zdj. ilustracyjne Źródło: PAP/EPA / WAEL HAMZEH
W 801 dni po odejściu Michela Aouna Liban ma nowego prezydenta. W drugiej turze głosowania, która odbyła się w czwartek 9 stycznia, 99 spośród 128 członków parlamentu zagłosowało na przywódcę libańskiej armii, generała Josepha Aouna. Mimo że nosi to samo imię i nazwisko, nie jest spokrewniony ze swoim poprzednikiem. Dwunastu dotychczasowym próbom przeprowadzenia wyborów prezydenckich nie udało się osiągnąć wymaganego kworum.

Zgodnie z przyjętą w Libanie zasadą proporcjonalności religijnej, prezydent musi być chrześcijaninem maronitą, premier sunnitą, a przewodniczący parlamentu szyitą. Zgodnie z Libańskim Paktem Narodowym, stanowisko szefa armii zarezerwowane jest również dla chrześcijan maronitów. Aoun jest czwartym szefem libańskiej armii, który objął urząd prezydenta.

Dotychczasowy prezydent Michel Aoun odszedł ze stanowiska 31 października 2022 roku. Od tego czasu urząd głowy państwa pozostawał nieobsadzony. Dwunasta i ostatnia jak dotąd próba ponownego wyboru nie powiodła się w czerwcu 2023 roku, kiedy to już w pierwszej turze żaden z kandydatów nie uzyskał wymaganej większości 86 ze 128 głosów. Podobnie jak w poprzednich wyborach, drugiej tury głosowania nie było, ponieważ kilku deputowanych opuściło posiedzenie i w związku z tym parlament nie miał już kworum.

Dowódca armii prezydentem

Joseph Aoun dowodzi libańską armią od 2017 roku. 10 stycznia kończy 61 lat. W polityce uchodzi za nowicjusza, ale jednocześnie faworyta USA i Arabii Saudyjskiej w trwających od lat zmaganiach o nowego przywódcę państwa w kraju pogrążonym w kryzysie. Jako dowódca armii ostatnio odpowiadał za nadzorowanie zawieszenia broni między Izraelem a milicją Hezbollah w południowym Libanie, które weszło w życie pod koniec listopada. Pierwszą reakcją izraelskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych było pogratulowanie Aounowi wyboru i wyrażenie nadziei na poprawę stosunków.

Podczas ceremonii zaprzysiężenia Aoun powiedział, że obejmuje urząd w okresie wielkich wstrząsów na Bliskim Wschodzie i wezwał do nowej wizji politycznej dla Libanu. Według doniesień medialnych siły szyickie w kraju początkowo obiecały wsparcie maronickiemu chrześcijaninowi i przewodniczącemu libańskiej Chrześcijańskiej Partii Marada, Suleimanowi Frangiehowi. Ten jednak ostatecznie wycofał swoją kandydaturę.

Urząd prezydenta był nieobsadzony od października 2022 roku, kiedy skończyła się kadencja prezydenta Michela Aouna. Ponadto od 2022 roku krajem rządzi rząd tymczasowy, gdyż do tej pory nie utworzono żadnego rządu. Wraz z wyborem nowego prezydenta możliwe jest również mianowanie nowego premiera i składu rządu.

Źródło: KAI
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...