Przywódcy żydowscy oskarżają papieża Franciszka o "podżegające komentarze"

Dodano:
Zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP/EPA / SEBASTIAN KAHNERT
Przywódcy żydowscy proszą papieża Franciszka, aby zaprzestał "wygłaszania podżegających komentarzy" na temat wojny w Gazie.

Pod koniec grudnia 2024 roku Konferencja Prezydentów Głównych Amerykańskich Organizacji Żydowskich (COP), bo to o nich mowa, zaapelowała do papieża Franciszka, aby "powstrzymał się od wygłaszania podżegających komentarzy" na temat wojny między Izraelem a Hamasem. Mowa o liście z 30 grudnia ubiegłego roku wystosowanym do głowy Kościoła katolickiego. Przywódcy żydowscy napisali w nim, że są zaniepokojeni ostatnimi komentarzami papieża Franciszka "dotyczącymi wojny obronnej Izraela przeciwko Hamasowi".

Krytyka papieża Franciszka

"Doceniamy i podzielamy waszą troskę o cierpienie niewinnych cywilów i pragnienie szerzenia pokoju i współczucia na całym świecie. Jednak oświadczenia, które złożyliście… służą jedynie zniekształceniu legalnej kampanii wojskowej Izraela i podsycaniu antysemityzmu oraz niesprawiedliwego atakowania państwa żydowskiego" – czytamy w liście do papieża Franciszka.

Wcześniej Ojciec Święty Franciszek wielokrotnie nawoływał do pokoju, ale również potępiał ataki na ludność cywilną. M.in. 21 grudnia papież Franciszek wygłosił przemówienie bożonarodzeniowe do Kurii Rzymskiej, w którym poruszył właśnie te kwestie. "Wczoraj [łaciński] patriarcha [Jerozolimy] nie został wpuszczony do Gazy, jak obiecano; a wcześniej bombardowano dzieci. To jest okrucieństwo. To nie jest wojna. Chciałem wam o tym powiedzieć, ponieważ to porusza moje serce" – mówił wówczas Ojciec Święty.

Sprawiedliwa wojna w Gazie?

Tymczasem zdaniem żydowskich przywódców, wypowiedź Franciszka "nie uznaje prawa Izraela do obrony po masakrze z 7 października, podczas której terroryści z Hamasu zamordowali 1200 niewinnych cywilów i wzięli 251 zakładników, z których 101 nadal pozostaje w niewoli". "Ponadto nie uznaje się w nim wykorzystywania przez Hamas żywych tarcz i infrastruktury cywilnej do celów terrorystycznych, narażając na ryzyko całą ludność Gazy" – czytamy dalej w liście COP.

Stanowisko papieża Franciszka w sprawie wojny Izraela z Hamasem jest krytykowane już nie pierwszy raz. Po tym jak w czerwcu ubiegłego roku katoliccy przywódcy w Ziemi Świętej zasugerowali, że trwająca kampania Izraela w Gazie nie jest "sprawiedliwą wojną" głos zabrała ambasada Izraela przy Stolicy Apostolskiej. Broniła wówczas "prawa Izraela do obrony".

Źródło: Catholic News Agency
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...