Środa: Niepodległość jest gorsza niż mundial
Publicystka jest zdania, że świętowanie stulecia niepodległości jest gorsze od Mundialu, ponieważ piłkarskie święto potrwa miesiąc, zaś celebrowanie faktu, że w 1918 roku Polska odzyskała niepodległość ma trwać cały rok.
Co nie podoba się Środzie w świętowaniu? M.in. to, że nie wspomina się przy tej okazji o tym, że „kobiety – mimo iż wywalczyły sobie prawa wyborcze – do niepodległości osobistej miały bardzo daleko, wciąż zresztą mają”.
Jej zdaniem świętowanie przyczynia się także do idealizowania typu mitycznego przywódcy, „który robi nam dobrze (na białym koniu), przykrywając tym samym prawdę o autorytarnej i dość chaotycznej władzy, która organizowała początki państwowości”.
Ponadto publicystka zaznacza, że po odzyskaniu niepodległości przez nasz kraj, odsłoniły się w nim „ogromne pokłady ksenofobii i antysemityzmu (getta ławkowe)”, nie należy się więc dziwić, że obecnie „słowo to jest tak chętnie zawłaszczane przez nacjonalistów, którzy dążą do mało rozsądnej politycznie i bardzo szkodliwej egzystencjalnie izolacji kraju”
Magdalena Środa jest profesorem filozofii. W mediach pojawia się jednak głównie za sprawą swoich opinii dotyczących bieżącej sytuacji w kraju. "PiS to partia anarchiczna i patriarchalna, cofająca nas niekiedy do średniowiecza – mówiła niedawno w programie Newsweek Opinie VOD.