NGOsy odcięte od dolarów z USA chcą pieniędzy podatników europejskich

Dalsze losy amerykańskiej organizacji pomocowej i sponsorującej lewicowe organizacje oraz media – USAID (Agencja Stanów Zjednoczonych ds. Rozwoju Międzynarodowego) to obecnie jeden z tematów światowej polityki. Nowa amerykańska administracja zamroziła jej środki.

Nie ma kasy z USAID. Chcą więc pieniędzy podatników z Europy

Wobec odcięcia od pieniędzy amerykańskich podatników, finansowane NGOsy chcą otrzymywać pieniądze podatników europejskich.

Międzynarodowa Komisja Prawników (ICJ), wraz z ponad 60 organizacjami "społeczeństwa obywatelskiego", przyłączyła się do "pilnego apelu" wzywającego kierownictwo Unii Europejskiej do podjęcia natychmiastowych działań w celu rozwiązania "globalnego kryzysu pomocy rozwojowej wywołanego niedawnymi decyzjami administracji USA".

W apelu wzywa UE, jako największego na świecie dostawcę pomocy zagranicznej, do zwiększenia swojego przywództwa i zapewnienia stałego "wsparcia dla demokracji, praw człowieka, zdrowia na świecie i pomocy humanitarnej".

Co postulują NGOsy?

Sygnatariusze apelu wzywają UE do:

• Zapewnienia awaryjnego finansowania w celu złagodzenia niedoborów finansowych powstałych w wyniku zamrożenia pomocy przez USA i Global Gag Rule;
• Priorytetowe finansowanie sektorów najbardziej dotkniętych kryzysem, w tym praw reprodukcyjnych, równości płci i praw osób LGBTIQ;
• Zmniejszenie barier administracyjnych w celu zapewnienia dostępności finansowania dla organizacji społeczeństwa obywatelskiego;
• Podjęcie działań dyplomatycznych w celu nakłonienia administracji USA do zmiany kursu.

Więcej na YouTube Do Rzeczy

Temat powoli zaczyna być obecny także w Polsce, ponieważ dolary z USAID zasilały tutejsze media o lewicowym profilu. Agencja wpłacała tez na rozmaite organizacje pozarządowe promujące w Polsce m.in. agendę LGBT czy otwarcie kraju na migrację.

Sporo informacji na temat funkcjonowania USAID na naszym kanale na YouTube m.in. w poniższych rozmowach: