Wróci pobór do wojska? Hołownia: Nie ma konieczności
W poniedziałek odbyło się posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego zwołane przez Andrzeja Dudę. Prezydent przedstawił członkom rządu i reprezentantom ugrupowań parlamentarnych rezultaty swoich spotkań z przedstawicielami administracji amerykańskiej.
W sobotę podczas wizyty w Stanach Zjednoczonych prezydent odbył rozmowę z Donaldem Trumpem. Wcześniej spotkał się w Warszawie z szefem Pentagonu Petem Hegsethem i specjalnym wysłannikiem USA ds. Rosji i Ukrainy gen. Keithem Kelloggiem
Hołownia: Musimy zbudować europejski przemysł zbrojeniowy
Po zakończeniu posiedzenia głos zabrał marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Polityk krytykował europejskich przywódców za brak odwagi.
– Odwagi brakuje dzisiaj w Europie, brakuje w Europie, która nie jest w stanie wykorzystać zamrożonych, choćby części, aktywów rosyjskich, po to, żeby udostępnić Ukrainie te pieniądze i żeby mogła sama się zbroić i bronić – powiedział.
– Nie ma odwagi do tego, żeby zdecydować o radykalnym zwiększeniu środków na zbrojenia przeznaczanych, kraje południa Europy, Hiszpania, Włochy, mają inną perspektywę, mówią: my mamy swoje wyzwania, mamy wyzwania migracyjne, w związku z powyższym już uczestniczymy w obronie Europy – dodał.
Hołownia zaapelował o podjęcie działań zmierzających do budowy europejskiego przemysłu zbrojeniowego.
Wróci powszechny pobór?
Marszałek Sejmu odpowiedział również na pytanie o przywrócenie powszechnego poboru do wojska. Zdaniem Hołowni, "w tej chwili nie ma konieczności powszechnego poboru".
– Tak samo, jak wydaje mi się, że dzisiaj kluczową sprawą jest, zanim się będziemy spierać o powszechny pobór, doprowadzenie do podwojenia produkcji zbrojeniowej w Polsce przy użyciu wszystkich możliwych środków. Po drugie, zadbanie, żeby polska armia miała wszystko, czego potrzebuje już dzisiaj, już teraz, zanim ta produkcja stanie. A po trzecie wdrożenia, zbudowania w Polsce obrony cywilnej – wskazał lider Polski 2050.