Bielan o negocjacjach z Izraelem: Ich ujawnienie mogłoby zaszkodzić efektowi, a efekt jest dla Polski bardzo dobry
Nie cichną echa przyjętej w ostatnim czasie nowelizacji ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej. Zastrzeżenia części opozycji budzą negocjacje z Izraelem o których wiadomo niewiele, a na temat których pojawiały się w mediach różne kontrowersyjne doniesienia, w tym te że jedno ze spotkań odbyło się w siedzibie izraelskiej agencji wywiadowczej - Mosadu.
O negocjacjach tych mówił dziś w "Salonie Politycznym Trójki" wicemarszałek Sejmu. – Od wieków w dyplomacji wykorzystuje się tzw. kanały nieformalne, niezależne od oficjalnych kanałów dyplomatycznych i szczególnie one są przydatne w takich sytuacjach bardzo dużych napięć, kiedy mamy też duże emocje w mediach po obu stronach – mówił na antenie radiowej Trójki Adam Bielan.
Polityk przyznał, iż bardzo się cieszy, że negocjacje ze stroną izraelską toczyły się właśnie w sposób dyskretny. – Ich ujawnienie w mediach, biorąc pod uwagę nastawienie opozycji w obu krajach, mogłoby zaszkodzić efektowi, a efekt jest dla Polski bardzo dobry – uważa wicemarszałek Sejmu.