Kulisy porozumienia USA z Ukrainą. Pomógł sojusznik z NATO
We wtorek w saudyjskim mieście Dżudda odbyło się dziewięciogodzinne spotkanie delegacji Ukrainy i Stanów Zjednoczonych. W rezultacie Kijów zgodził się na 30-dniowe zawieszenie broni z możliwością przedłużenia, a Waszyngton wznowił pomoc wojskową i wymianę informacji wywiadowczych z Ukrainą.
USA dogadały się z Ukrainą. Pomogła Wielka Brytania
Przez ostatni tydzień europejscy przywódcy, na czele z brytyjskim premierem Keirem Starmerem, aktywnie działali na rzecz odbudowy zaufania między Stanami Zjednoczonymi a Ukrainą. Brytyjski premier nazwał osiągnięte wczoraj (11 marca) porozumienie "nadzwyczajnym przełomem" i podkreślił, że jest to "ważny moment dla pokoju na Ukrainie".
Według rządowych źródeł BBC doradca premiera Wielkiej Brytanii ds. bezpieczeństwa narodowego Jonathan Powell, wraz ze swoim amerykańskim odpowiednikiem Mike'm Waltzem, a także przedstawicielami Francji i Niemiec, opracowywał plan zawieszenia broni oraz dalsze kroki mające na celu jego wdrożenie.
W weekend Powell odwiedził Kijów, gdzie spotkał się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim i pomógł w przygotowaniu pisemnej propozycji. Dokument zawierał propozycje w postaci tymczasowego wstrzymania ognia i podjęcie dalszych działań mających na celu budowę zaufania, w tym wymianę jeńców wojennych i powrót ukraińskich dzieci porwanych do Rosji.
Propozycja uzgodniona przez Kijów i Waszyngton stała się podstawą porozumienia zawartego we wtorek w Arabii Saudyjskiej – podaje za BBC ukraińska agencja prasowa UNIAN.
Po zakończeniu negocjacji w Dżuddzie Starmer pogratulował delegacji ukraińskiej i amerykańskiej osiągnięcia porozumienia, podkreślając, że "teraz musimy wszyscy podwoić nasze wysiłki", aby zapewnić Ukrainie prawdziwy pokój.
Przełom w negocjacjach. Reagują Trump i Zełenski
W reakcji na przełom prezydent USA Donald Trump poinformował, że być może jeszcze we wtorek lub w środę dojdzie do rozmów z Rosjanami na temat zawieszenia broni i wyraził nadzieję, że Moskwa przyjmie propozycję 30-dniowego rozejmu. Przyznał też, że "absolutnie" może zaprosić prezydenta Ukrainy ponownie do Białego Domu.
Ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski oświadczył, że Ukraina akceptuje propozycję rozejmu, uważa ją za pozytywną i jest gotowa podjąć taki krok, a USA muszą przekonać do tego Rosję. – Oznacza to, że my się zgadzamy, a jeśli Rosjanie się zgodzą, to zawieszenie broni zadziała w tej samej chwili – podkreślił.
Szef gabinetu prezydenta Ukrainy Andrij Jermak, który uczestniczył w negocjacjach, przekazał, że ukraińscy i amerykańscy eksperci w przyszłym tygodniu zaczną omawiać szczegóły techniczne porozumienia o 30-dniowym zawieszeniu broni w powietrzu, na wodzie i na całej linii frontu.