„Trump zachwyca Putina. Taka polityka izolacjonizmu doprowadziła do katastrofy w 1939 roku”
Amerykański polityk udzielił wywiadu „Rzeczpospolitej”. Ostro skrytykował działanie prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa podczas szczytu w Władimirem Putinem. A także wpis oskarżający poprzednika za fatalne stosunki z Rosją.
Tego by nie zrobił Obama, Clinton czy któryś z Bushów! W ten sposób Trump znalazł się w defensywie – uważa Daniel Fried. Amerykański dyplomata został zapytany o to, czy Trump mógł obiecać Putinowi zniesienie sankcji w zamian za wycofanie Iranu z Syrii.
– Trump jest skłonny pójść na takie porozumienie, ale to jest dobre dla amatorów: z czegoś takiego nigdy nie wychodzi nic dobrego. Kongres i tak zabronił zresztą prezydentowi samodzielne zniesienie sankcji nałożonych na Rosję. Prawdopodobnie może on natomiast uznać aneksję Krymu – uważa rozmówca „Rzeczpospolitej”.
Pytany o to, czy prezydent USA mógł obiecać Putinowi wycofanie amerykańskich wojsk z Polski Fried odpowiada, że to mało prawdopodobne. – Mógł (obiecać wycofanie wojsk – red.), ale wydaje mi się to mało prawdopodobne. Biały Dom ma dobre stosunki z obecnym polskim rządem nie tylko z powodu strategii obronnej, ale także sceptycznego podejścia tego rządu do Unii – mówi amerykański polityk.
– Polacy muszą jednak zdawać sobie sprawę, że izolacjonizmu, jaki reprezentuje Trump, nie było w USA od lat 30. i doprowadził on do katastrofy 1939 roku. To nie jest Reagan, który kierował się ogólnymi założeniami polityki ustalonymi przez Wilsona, Trumana i Kennedy'ego – podkreśla Daniel Fried.
I dodaje, że prowadzona przez Trumpa polityka konfrontacji z Unią Europejską zachwyca Putina, a bez Wspólnoty w Europie będzie wojna.