"Nie ma prawa do wprowadzania nowych doktryn". Teologowie chcą, aby papież wycofał się ze "skandalicznej" zmiany
11 sierpnia Kongregacja Doktryny Wiary skierowała do biskupów list informujący o zmianie treści p. 2267 Katechizmu Kościoła Katolickiego. Jest to punkt dotyczący kary śmierci. Zmiana polegająca na uznaniu jej za niedopuszczalną, bo godzącą w godność człowieka, to efekt decyzji wydanej 11 maja przez papieża Franciszka. Poprzednio art. 2267 wskazywał, że tradycyjna nauka Kościoła nie wyklucza stosowania kary śmierci, jeśli jest ona jedynym dostępnym sposobem ochrony ludzkiego życia przed niesprawiedliwym napastnikiem. Zastrzegał jednocześnie, że przypadki absolutnej konieczności usunięcia winowajcy są bardzo rzadkie, a być może wcale się już nie zdarzają.
Przeciwko tej zmianie opowiedziało się 45 teologów, filozofów i pisarzy, którzy napisali list otwarty do Kolegium Kardynałów. Proszą w nim o wpłynięcie na Ojca Świętego, aby wycofał się ze swojej decyzji. Wprowadzoną przez Franciszka korektę oceniają jako "skandaliczną". Sygnatariusze listu oceniają, że jest ona sprzeczna z nauczaniem Kościoła opartym na Piśmie Świętym. Ich zdaniem spowoduje ona i już spowodowała, że "wielu ludzi, zarówno wierzących, jak i niewierzących, przypuszcza, że Kościół uważa - w przeciwieństwie do Słowa Bożego - że kara śmierci jest wewnętrznie zła". Jak podkreślił jeden z sygnatariusz listu, Michael Sirilla, profesor teologii na Uniwersytecie Franciszkańskim w Steubenville, Ojciec Święty "ma obowiązek wyjaśnienia kwestii wiary i moralności, ale nie ma prawa do wprowadzania nowych doktryn, ani zaprzeczać temu, w co Kościół zawsze wierzył".
Prośba o wpływ na papieża o wycofanie zmiany w Katechizmie jest, jak podkreślają sygnatariusze listu, "ich obowiązkiem, poważnie wiążącym wobec Boga i Kościoła".