Trump z Noblem? Zaskakujący ruch Netanjahu
Netanjahu nie szczędził pochwał pod adresem Trumpa. – W tym momencie wprowadza pokój w jednym kraju po drugim – powiedział premier Izraela, odnosząc się do roli amerykańskiego prezydenta w procesach pokojowych na Bliskim Wschodzie.
– Zasłużyłeś na to i powinieneś ją otrzymać – zaznaczył Benjamin Netanjahu, odnosząc się do Pokojowej Nagrody Nobla.
Wspólne działania Izraela i USA
Wspólna kolacja obu polityków była już trzecim osobistym spotkaniem obu przywódców w Waszyngtonie w tym roku.
Benjamin Netanjahu podczas rozmowy z dziennikarzami podkreślił, że Izrael i Stany Zjednoczone wspólnie poszukują państw gotowych "zaoferować Palestyńczykom lepszą przyszłość". Jak zaznaczył, wciąż trwają negocjacje dotyczące zawieszenia broni w Strefie Gazy, a także rozmowy dotyczące przyszłości regionu.
Z kolei Donald Trump, odnosząc się do sytuacji na Bliskim Wschodzie, wyraził nadzieję, że wojna izraelsko-irańska dobiegła już końca i nie będzie konieczności przeprowadzania kolejnych ataków na Iran.
Zgoda na zawieszenie broni w Strefie Gazy
Prezydent USA Donald Trump poinformował na początku lipca, że Izrael zgodził się na warunki konieczne do sfinalizowania 60-dniowego zawieszenia broni w Strefie Gazy.
"Moi przedstawiciele odbyli dziś długie i produktywne spotkanie z Izraelczykami w sprawie Gazy. Izrael zgodził się na niezbędne warunki, aby sfinalizować 60-dniowe ZAWIESZENIE BRONI, podczas którego będziemy współpracować ze wszystkimi stronami, aby zakończyć wojnę" – napisał Trump na swoim portalu społecznościowym Truth Social.
"Katarczycy i Egipcjanie, którzy ciężko pracowali, aby pomóc w zaprowadzeniu pokoju, przedstawią tę ostateczną propozycję" – dodał.
"Mam nadzieję, że dla dobra Bliskiego Wschodu Hamas przyjmie tę umowę, ponieważ sytuacja się nie poprawi – BĘDZIE TYLKO GORZEJ" – stwierdził prezydent USA.