Zabili psa siekierą. Powód? Właściciel nie miał pieniędzy na weterynarza
Do zdarzenia doszło w Górkach na Podkarpaciu. Jeden z mieszkańców natknął się na ciało martwego psa i postanowił zawiadomić służby. Policja szybko ustaliła właściciela zwierzęcia. Mężczyzna tłumaczył, że pies był chory, a usługi weterynarza zbyt drogo kosztowały.
Policja zatrzymała właściciela psa oraz dwóch mężczyzn, którzy zostali wynajęci do zabójstwa. Wszyscy usłyszeli zarzuty i przyznali się do winy.
Mężczyznom oskarżonym o zabicie psa ze szczególnym okrucieństwem grozi nawet do 5 lat więzienia, a właścicielowi do 3 lat.