"Budować to można wrzód na d***e, a nie reprezentację". Tomaszewski krytykuje decyzję Brzęczka
Przypomnijmy, że dziś Jerzy Brzęczek ogłosił listę powołanych piłkarzy na wrześniowe mecze z Włochami i Irlandią. Pierwsze spotkanie odbędzie się w ramach Ligi Narodów, drugie zaś będzie meczem towarzyskim.
Selekcjoner nie powołał jednak Dawida Kownackiego, który jest kapitanem reprezentacji do lat 21 i w trakcie spotkań dorosłej kadry będzie rozgrywał ważne mecze w eliminacjach Młodzieżowych Mistrzostw Europy. Decyzję selekcjonera krytykuje Jan Tomaszewski, legendarny bramkarz. – Dla mnie jest to karygodny błąd Jurka. Czy wyobraża pan sobie, by teraz Didier Deschamps oddał Kyliana Mbappe do drużyny młodzieżowej? Przecież natychmiast zostałby nazwany debilem! To niezrozumiała decyzja. Mnie nie obchodzą wyniki reprezentacji młodzieżowej, ona ma tylko dostarczać zawodników do pierwszej reprezentacji, która zawsze, powtarzam zawsze, jest ważniejsza od U-21 – ocenił.
Według Tomaszewskiego, reprezentacja w rozgrywkach Ligi Narodów powinna walczyć o punkty, a nie traktować ich jako poligon doświadczalny. – Budować to można, za przeproszeniem, wrzód na dupie, a nie reprezentację. Reprezentację albo się ma, albo się nie ma. My mamy drużynę, która na mistrzostwach świata zagrała tak, a nie inaczej przez dziwne decyzje sztabu i Adama, dotyczące ustawienia drużyny. Jurek powołał moim zdaniem najlepszych, tylko brakuje mi tych trzech młodszych zawodników – dodał.