Czechy nie przystąpią do amerykańskiego planu dostaw broni dla Ukrainy

Dodano:
Premier Republiki Czech Petr Fiala Źródło: PAP / Andrzej Lange
Czechy zdecydowały, że nie wezmą udziału w amerykańskim programie zakupu i przekazywania broni dla Ukrainy. Decyzję potwierdził premier Petr Fiala.

Program, który zaproponował prezydent USA Donald Trump, zakłada, że państwa NATO będą kupować amerykański sprzęt wojskowy i dostarczać go bezpośrednio ukraińskim siłom zbrojnym. Podczas spotkania w Białym Domu Donald Trump rozmawiał o tym pomyśle z sekretarzem generalnym NATO Markiem Rutte. Celem jest szybkie dostarczanie Ukrainie nowoczesnej broni, w tym między innymi systemów obrony przeciwlotniczej Patriot.

Czechy wspierają w inny sposób

Czechy nie chcą angażować się w inicjatywę Stanów Zjednoczonych. Premier Fiala wyjaśnił na łamach portalu Publico, że Czechy wolą skupić się na innych formach wsparcia dla Ukrainy, zwłaszcza na krajowej inicjatywie amunicyjnej, dzięki której dotychczas dostarczono Kijowowi miliony sztuk amunicji. Jak podkreślił, jest to ważny i skuteczny sposób pomocy ukraińskiej armii.

Sekretarz generalny NATO Mark Rutte pochwalił z kolei ostatnio czeską pomoc, wskazując, że tylko w zeszłym roku z inicjatywy Pragi trafiło na Ukrainę około 1,5 miliona sztuk amunicji. Z kolei czeski minister spraw zagranicznych Jan Lipavský zaznaczył, że mimo tego wsparcia Ukraińcy wciąż borykają się z niedoborami – na każdy jeden wystrzelony przez nich pocisk przypadają dwa wystrzelone przez Rosjan.

Pokłosie kampanii wyborczej?

Decyzja Czech może mieć również podłoże polityczne. W kraju trwa kampania przed październikowymi wyborami parlamentarnymi, a temat pomocy Ukrainie ma być jednym z głównych punktów sporów politycznych.

Tymczasem Donald Trump zapowiedział, że zakupione przez kraje NATO systemy uzbrojenia mają być dostarczone do Ukrainy bardzo szybko – część sprzętu ma dotrzeć już w ciągu kilku dni. Europejskie państwa będą mogły uzupełnić swoje magazyny, kupując nową broń, która zastąpi przekazane Ukraińcom wyposażenie. Do projektu miały dołączyć już takie kraje jak Niemcy, Wielka Brytania, Finlandia, Dania, Szwecja, Norwegia, Holandia oraz Kanada

Źródło: Wirtualna Polska / Do Rzeczy
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...