Miliony euro na ochronę infrastruktury krytycznej w Polsce
Wzmocnienie systemu przesyłu energii, w tym strategicznego połączenia LitPol Link, ma kosztować łącznie ponad 380 milionów euro. Polskie Sieci Elektroenergetyczne przeznaczą na ten cel blisko 70 milionów euro. Kraje zaangażowane w projekt liczą na wsparcie finansowe ze strony Unii Europejskiej, które miałoby pokryć połowę kosztów.
Drony na celowniku
Dla Litwy priorytetem jest ochrona infrastruktury przed zagrożeniami z powietrza. Na pięciu najważniejszych stacjach energetycznych zostaną zainstalowane zaawansowane systemy do neutralizacji dronów. Koszt jednej takiej instalacji to około 30 milionów złotych.
Polska ma inną strategię – zamiast zestrzeliwać drony, PSE planuje wykrywać je odpowiednio wcześnie. Na ośmiu kluczowych stacjach w północno-wschodniej Polsce pojawią się urządzenia perymetryczne, które będą monitorować przestrzeń powietrzną. Neutralizacją zagrożeń zajmą się państwowe służby. PSE zaznacza, że zestrzelenie drona w pobliżu infrastruktury krytycznej mogłoby doprowadzić do jeszcze poważniejszych uszkodzeń.
Helikoptery, ochrona, współpraca
Nowe systemy ochrony będą wdrożone pilotażowo. Jeśli się sprawdzą, spółka planuje rozszerzyć program na pozostałe 65 stacji energetycznych w całej Polsce. PSE zapowiedziały również zakup dwóch nowych śmigłowców dwusilnikowych, które uzupełnią dotychczasową flotę trzech lekkich maszyn. Nowe helikoptery będą mogły działać w nocy i przy trudnych warunkach atmosferycznych.
W ramach rozbudowy zabezpieczeń, PSE utworzyły także własną, wewnętrzną służbę ochrony. Docelowo będzie ona liczyć około 150 funkcjonariuszy – głównie byłych policjantów, żołnierzy i funkcjonariuszy służb specjalnych. Operator zawarł również porozumienia o współpracy z m.in. policyjnymi kontrterrorystami, wojskiem, Strażą Graniczną i Służbą Leśną.