Migranci poza kolejką przewożeni na SOR? Do sieci trafiło nagranie

Dodano:
Ambulans przed szpitalem, zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP / Aleksander Koźmiński
Poseł PiS Dariusz Matecki przekonuje, że imigranci są traktowani priorytetowo przez NFZ.

Polityk udostępnił w mediach społecznościowych nagranie, na którym widać, jak Straż Graniczna podjeżdża do szpitala w Przemyślu i prowadzi do środka imigrantów.

"Masowa migracja do Polski trwa. Kolejni Afrykańczycy dowiezieni do polskiego szpitala. Będą badani za wasze pieniądze" – napisał polityk. "Za ile podwozicie do szpitala? Ile kosztuje taka usługa? Może będzie szybciej niż karetki? Czy umierający Polak nie może z takiej usługi skorzystać?" – napisał polityk do SG.

"Jak wytłumaczyć sytuacje, w których nielegalny migrant, podrzucony przez niemiecką policję, trafia na SOR i jest obsługiwany poza kolejnością, podczas gdy polski senior czeka dusząc się z bólu? Jak to możliwe, że ludzie, którzy nigdy nie zapłacili w Polsce złotówki podatku, mają dostęp do naszych świadczeń, do pieniędzy z NFZ i do socjalu? Czy to jest sprawiedliwość społeczna?" – dopytywał Matecki winnym wpisie.

Matecki już wcześniej opisywał przypadki, gdy służby przywoziły na SOR migrantów. W jednym z przypadków mężczyzna został przywieziony i zarejestrowany w zaledwie 20 minut.

Poseł przekazał, że piszą do niego również lekarze, a z relacji ma wynikać, że w ciągu kilku dni tylko w rejonie Szczecina do szpitala rządowego przewieziono ponad 20 osób.

Natychmiastowe deportacje imigrantów

Coraz częściej cudzoziemcy łamiący prawo muszą liczyć się z natychmiastowym opuszczeniem terytorium Polski. Jak informuje Śląski Oddział Straży Granicznej, do połowy lipca funkcjonariusze wydali 127 decyzji o zobowiązaniu do powrotu. Zrealizowano już 107 z nich. Pozostałe są tymczasowo zawieszone z powodu trwających postępowań karnych lub pobytu w ośrodkach strzeżonych.

Według danych Komendy Głównej Straży Granicznej, w I kwartale 2025 roku w całej Polsce wydano 2 163 decyzje o zobowiązaniu cudzoziemców do powrotu. Aż 1849 osób opuściło terytorium RP dobrowolnie, natomiast w 314 przypadkach decyzje wykonano pod przymusem. – Współpracujemy na bieżąco z zakładami karnymi i policją. Deportacja następuje natychmiast po zakończeniu odbywania kary lub zwolnieniu z ośrodka – mówi por. SG Szymon Mościcki, rzecznik prasowy Śląskiego Oddziału Straży Granicznej.


Źródło: DoRzeczy.pl / X
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...