Rekordowa liczba ofiar wśród dziennikarzy w Strefie Gazy

Dodano:
Zniszczona Strefa Gazy Źródło: Wikimedia Commons

Od 22 miesięcy Izrael ogranicza wjazd zagranicznych dziennikarzy do Strefy Gazy, umożliwiając jedynie kontrolowane wizyty z wojskową eskortą. Jak donosi dziennik "The Economist", ostatnio wprowadzono również zakaz filmowania zniszczeń oraz zrzutów żywności dla mieszkańców. Coraz częściej w relacjonowaniu konfliktu mają uczestniczyć tak zwani dziennikarze obywatelscy, którzy również narażeni są na ataki.

Chcą coś ukryć przed światem?

Od początku wojny w Strefie Gazy zginęło już 186 dziennikarzy i pracowników mediów. Wśród zabitych znalazł się m.in. Anas al-Sharif – 28-letni reporter, laureat Nagrody Pulitzera i jeden z najbardziej rozpoznawalnych głosów Gazy w mediach społecznościowych. Pracował dla Al Jazeery, a jego relacje z oblężonego miasta śledziły setki tysięcy osób na całym świecie. Izrael twierdzi, że al-Sharif współpracował z Hamasem, jednak nie przedstawił pełnych dowodów. W ubiegłym roku zakazał stacji Al Jazeera relacjonowania wydarzeń w Izraelu, nazywając ją narzędziem propagandy Hamasu.

Al-Sharif wielokrotnie przed śmiercią miał otrzymywać telefony z pogróżkami, w których izraelscy agenci mieli mu dość wyraźnie sugerować milczenie. 9 sierpnia miał zadzwonić do przyjaciela w Katarze i powiedzieć mu wprost, że spodziewa się ataku. Kilka godzin później izraelski nalot trafił prowizoryczną redakcję w namiocie przy szpitalu Al-Shifa, zabijając jego i pięciu kolegów. Jego ostatni wpis w serwisie X informował o wznowieniu bombardowań.

Organizacje broniące wolności słowa ostrzegają, że zabicie niemal 200 dziennikarzy w tak krótkim czasie grozi całkowitym zamilknięciem niezależnych relacji z Gazy. Bez obecności reporterów – podkreśla CPJ – łatwiej manipulować przekazem i utrudniać weryfikację faktów.

Wojna, która zabija świadków

Tymczasem w środę, podczas posiedzenia Sztabu Generalnego Izraela, omówiono postępy ofensywy na dzielnicę Zeitun w Strefie Gazy, rozpoczętej dzień wcześniej. Zatwierdzony plan zakłada rozszerzenie działań wojskowych na całe miasto. Według ocen, może to skutkować przesiedleniem nawet miliona cywilów oraz zwiększyć zagrożenie dla około 20 izraelskich zakładników, których Hamas wciąż przetrzymuje.

Na sytuację militarną nakłada się rosnące niezadowolenie społeczne. Rodziny zakładników porwanych przez Hamas 7 października 2023 roku, zrzeszone w tzw. Radzie Październikowej, zapowiedziały ogólnokrajowy strajk generalny. Ma się on odbyć w niedzielę i obejmować całkowite wstrzymanie pracy w wielu sektorach gospodarki. Wśród sygnatariuszy protestu są firmy z branży wysokich technologii oraz partie opozycyjne, które domagają się od rządu podjęcia negocjacji w sprawie uwolnienia zakładników i zmiany dotychczasowej polityki wobec Gazy.

Źródło: The Economist
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...