"Zdrada stanu". Platforma atakuje Andrzeja Dudę za słowa o UE

Dodano:
Sławomir Neumann, szef klubu PO Źródło: PAP / Leszek Szymański
To jest coś, co zakrawa o zdradę stanu – powiedział szef klubu PO Sławomir Neumann, komentując głośną wypowiedź prezydenta Andrzeja Dudy w Leżajsku.

– Kiedy nasze sprawy zostaną rozwiązane, będziemy się zajmowali sprawami europejskimi. A na razie niech nas zostawią w spokoju i pozwolą nam naprawić Polskę – mówił prezydent podczas spotkania z mieszkańcami Leżajska.

Andrzej Duda określił Unię Europejską jako "wyimaginowaną wspólnotą, z której dla Polaków niewiele wynika". Jego słowa odbiły się szerokim echem w mediach i w internecie. Oburzeni są przede wszystkim politycy opozycji.

– To jest coś, co zakrawa o zdradę stanu. To jest coś, co nie tylko utrudnia potem negocjacje w Europie, ale właściwie je blokuje – przekonywał w Telewizji WP polityk Platformy Obywatelskiej.

"Emocjonalne kłopoty"

Pytany, czy PiS powinien postawić prezydenta przed Trybunałem Stanu, Neumann odpowiedział, że partia Jarosława Kaczyńskiego ma w tej sprawie "taki sam pogląd i to jest problem".

– Ktoś, kto nas wypycha z Unii Europejskiej, działa wbrew polskiej racji stanu. Nie mam co do tego żadnych wątpliwości – przekonywał poseł PO, dodając, że w ostatnim czasie mamy do czynienia z szeregiem niefortunnych wypowiedzi Andrzeja Dudy.

– Myślę, że prezydent ma ostatnio jakieś emocjonalne kłopoty. Być może składa się na to odejście Krzysztofa Łapińskiego. Może tam (w Kancelarii Prezydenta – red.) nie chcą już dawać twarzy takim wypowiedziom – stwierdził Neumann.

Źródło: Wirtualna Polska
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...