"Byłam na tamtym świecie jedną nogą". Poruszające wyznanie dziennikarki

Dodano:
Dziennikarka Agnieszka Burzyńska Źródło: YouTube / Sekielski
Dziennikarka Agnieszka Burzyńska opowiedziała o trudach walki z chorobą. Udzieliła pierwszego wywiadu na ten temat.

Agnieszka Burzyńska pracowała m.in. w Onecie, "Fakcie", RMF FM, tygodniku "Wprost", "Dzienniku Gazecie Prawnej" oraz w Radiu dla Ciebie. W ostatnich miesiącach przeszła poważne problemy zdrowotne. Teraz udzieliła pierwszego wywiadu od czasu, jak trafiła do szpitala.

Podkreśla, że choć obecnie jej stan jest dobry, to za nią niezwykle trudna droga. "Dziś jest lepiej, ale walka była bardzo zacięta – nie tylko dla mnie, ale i dla całego sztabu lekarzy z Uniwersytetu Medycznego w Gdańsku, wcześniej z Malborka. Wszyscy dawali mi minimalne szanse na przeżycie. Do dziś muszę się pojawiać co kilka dni w Gdańsku, to wciąż bardzo świeża sprawa. Traktują mnie tam trochę, jak taką małpkę w cyrku, ale w dobrym tego słowa znaczeniu. Wskazując na mnie pokazują, że ich praca ma sens, że moja praca miała sens, że nawet z beznadziejnej sytuacji można wyjść. Tfu tfu oczywiście, bo ja już wszędzie zastrzegam, że kilka razy było wcześniej ok, a potem znów gorzej. Wierzę, że wychodzę powoli na prostą" – mówi dziennikarka portalowi Wirtualne Media.

Burzyńska opowiada, że "była na tamtym świecie już jedną nogą, a praktycznie dwoma". "Chorowałam od dawna, ale zawsze lekceważyłam objawy. Myślałam, że jakoś to będzie. Nie zdawałam sobie sprawy, jak poważna jest sytuacja" – wskazuje.

Burzyńska: To było jak zdobycie szczytu

Szykuje się powrót Agnieszki Burzyńskiej do aktywności zawodowej? "Muszę sobie dać jeszcze miesiąc, żeby odpowiedzieć na to pytanie. To i tak krótko, bo wszyscy wokół mówią, że powinnam dłużej odpocząć. Ale szczerze mówiąc nosi mnie. Ostatnio pojechałam do Warszawy – niby banalna rzecz dla wszystkich innych, ale dla mnie to było jak zdobycie szczytu Mount Everest. Pojechałam z przesiadkami, kiedy dotarłam, to już byłam dumna z siebie" – przyznała.

Dziennikarka pytana o przyczyny zapaści zdrowotnej mówi, że prawdopodobnie to efekt kilku czynników. "Wszystko na raz. Praca w mediach jako dziennikarka polityczna mnie zmęczyła – to delikatne określenie. Ostatnich parę lat było bardzo ciężkie, zarówno zawodowo, jak i prywatnie. Po prostu życie powiedziało 'stop' i stąd ostatnie problemy. Nie pomagał mój tryb życia, zbyt szybki, niezdrowy, jak to bywa u dziennikarzy. Zmęczenie odkładało się, stres narastał. Zaniedbywałam siebie, odkładałam wszystko na później" – powiedziała.

Źródło: Wirtualne Media
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...