Kłęby czarnego dymu nad Płockiem. Awaria w rafinerii
Z kominów płockiej rafinerii nagle zaczął wydobywać się czarny dym, który zaniepokoił mieszkańców.
Według oficjalnej informacji PKN ORLEN, „doszło do ogólnokombinatowej awarii, zadziałały systemy bezpieczeństwa". Miejskie Centrum Zarządzania Kryzysowego, cytowane przez portal plock.wyborcza.pl zapewnia, że dym nie jest groźny dla mieszkańców.
Według tłumaczeń płockiej rafinerii, awaria polegała na "zakłóceniu bieżącej pracy systemów technologicznych". "Systemy prewencyjne zadziałały prawidłowo – zrzut substancji nastąpił na pochodnie, gdzie ulegają one spaleniu. Stąd widoczne efekty świetlne i wizualne, które wynikają z bezpiecznego zatrzymywania instalacji" – czytamy w wyjaśnieniu.
Na zdarzenie zareagowało lokalne ugrupowanie Partii Zielonych.
"Jeśli nie musicie to nie wychodźcie z domu i pozamykajcie okna. Jeśli macie możliwość to najlepiej zabierzcie swoje dzieci i wyjedźcie z miasta. Czy ktoś nadal wierzy w bajki o drukarniach?? ORLEN PRZESTAŃ NAS TRUĆ!!!! PŁOCCZANIE MUSIMY POWIEDZIEĆ STANOWCZE NIE WŁADZOM PKN ORLEN!!!" – czytamy na Facebooku Nowego Zielonego Płocka.