Kaczyński: My nie proponujemy wojen
Krosno to kolejne miasto, które w ramach serii konwencji regionalnych odwiedzili politycy PiS. W swoim przemówieniu Jarosław Kaczyński kilkukrotnie wyraził mocne poparcie dla kandydata partii na prezydenta tego miasta – Adama Skiby. Polityk nawiązywał do relacji władza centralna–samorząd, podkreślając, że musi się ona opierać na chęci naprawiania Polski, a nie partykularnych czy personalnych interesów.
– Ta pierwsza władza, samorządowa ma bardzo wielkie kompetencje. (...) Odwołam się do mojego świętej pamięci brata. On jeździł po Europie, spotykał się z prezydentami innych stolic, i nikt, żaden z nich nie miał tak szerokich kompetencji jak on, nie miał tak dużej władzy" – powiedział prezes PiS. władza rządowa ma "potężne fundusze i różnego rodzaju możliwości – podkreślił. I dodał: – Dzisiaj szanowni państwo wiele samorządów, które są w rękach PO bierze po prostu udział w wojnie w rządzie, w tej totalnej wojnie.
– Dobra zmiana zaczęła się od góry – od rządu i parlamentu – a teraz musi się zacząć od dołu; do przejścia na nowy poziom rozwoju potrzebna jest współpraca we wszystkich ważnych sprawach (..) Trzeba współpracować tu, w Krośnie, w całym województwie, w skali Polski – zaznaczył Jarosław Kaczyński.
Prezes PiS ocenił, że "mamy wszelkie przesłanki do tego, żeby przejść na nowy poziom rozwoju". – Ile to tylko wtedy będzie możliwe, jeżeli będziemy współpracować ze sobą we wszystkich ważnych sprawach. (...) My jesteśmy od pracy, od budowania Polski, która w niczym nie będzie ustępowała tym krajom, które miały więcej historycznego szczęścia i które leżą na zachód od naszych granic. Ta ziemia ma naprawdę ogromne zasoby i tymi zasobami są przede wszystkim ludzie, ze względu na tutejszą kulturę i można to wykorzystać – mówił.