Kto stoi za dywersją na polskiej kolei? Dobrzyński ujawnia zleceniodawców

Dodano:
Jacek Dobrzyński, rzecznik MSWiA Źródło: PAP / Szymon Pulcyn
Jak przekazał rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński, wszystko wskazuje na to, że to rosyjskie służby specjalne były zleceniodawcą aktów dywersji na polskiej kolei.

Jak przekazał Dobrzyński podczas konferencji prasowej, funkcjonariusze ABW cały czas pracują nad wyjaśnienie okoliczności zdarzenia, do którego doszło w weekend na trasie kolejowej Warszawa-Lublin. Jak przyznał, najbardziej prawdopodobne jest, że za incydentami stoją rosyjskie służby specjalne.

– Te informacje bardzo chcą rosyjskie służby wiedzieć, gdzie nasi funkcjonariusze idą. Jest to rzeczą naturalną. Wy też jako dziennikarze docieracie do pewnych informacji. Zalecałbym większą powściągliwość. Te informacje, które z niewiadomych źródeł pochodzą, które potem są powielane, mogą być typową rosyjską dezinformacją – stwierdził Dobrzyński zwracając się do dziennikarzy.

Rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych wskazał, że "wszystko wskazuje na to, że ten zamach terrorystyczny był inicjowany przez służby specjalne Wschodu". W ten sposób Rosjanie chcą zastraszyć polskie społeczeństwo i doprowadzić do jego rozchwiania.

– Rosyjskie służby chcą zdestabilizować Polskę, Unię Europejską, skłócić nas z Ukrainą, stworzyć złą aurę. Nie dajmy się wpisywać w te działania służb rosyjskich – podkreślił.

Służby poszukują sprawców dywersji na kolei

Według ustaleń śledczych ładunki miały zostać zdetonowane za pomocą telefonów komórkowych. Jeden z nich eksplodował, powodując poważne uszkodzenie toru. Drugi, z niewyjaśnionych dotąd przyczyn, nie zadziałał.

Funkcjonariusze zabezpieczyli telefony oraz znajdujące się w nich karty SIM. Na podstawie danych rejestracyjnych dotarli do informacji o paszporcie, na który karty zostały zakupione. Jak wynika z ustaleń RMF FM, są to karty polskiego operatora. Choć osoba, na której dokument zarejestrowano numery, nie musi być faktycznym sprawcą, trop ten śledczy uznają za kluczowy.

Źródło: Onet.pl / RMF FM
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...