Skandaliczne słowa lekarza do emerytki: W pani wieku nie ma sensu się leczyć
Pani Wojda w zeszłym tygodniu trafiła do Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu. Tam jednak została skandalicznie potraktowana przez lekarza. O sprawie informuje dzisiejszy "Fakt".
"Powiedział do mnie: Pani choroba to nie moja sprawa. A w takim wieku to już nie ma sensu leczyć" – miał powiedzieć emerytce lekarz.
Kobieta od 9 miesięcy nie wychodzi z domu ze względu na krwawiącą nogę. Żyje sama, nie ma rodziny, nikt zatem nie mógł jej pomóc. W szpitalu natomiast kazano jej się skierować do przychodni rejonowej, gdzie wijącą się z bólu emerytkę przewiozła karetka.
"Chciałam się tam zarejestrować, ale powiedziano mi, że muszę mieć zdjęcia rany i inne dokumenty, a termin przyjęcia do szpitala na pewno nie będzie szybki. Przecież ja nie dożyję" – mówi kobieta "Faktowi".
Biuro prasowe szpitala twierdzi, że sprawa wygląda inaczej niż ją opisała 89-latka, a cała sytuacja ma zostać wyjaśniona.