Duże zmiany w NIK. Prezes zdecydował

Dodano:
Mariusz Haładyj Źródło: PAP / Rafał Guz
Prezes NIK Mariusz Haładyj chce odwołania swojego zastępcy, wiceprezesa Izby Piotra Miklisa.

Wniosek o odwołanie Piotra Miklisa trafił już do Marszałka Sejmu – informuje nieoficjalnie "Rzeczpospolita". To kolejna decyzja kadrowa nowego prezesa NIK, który zastąpił na tym stanowisku Mariana Banasia.

Media przypomina, że miesiąc temu zdymisjonowany został najważniejszy człowiek Banasia, wiceprezes Michał Jędrzejczyk, który trafił do delegatury w Kielcach. W ich miejsce nowy prezes NIK Mariusz Haładyj chce powołać dr. Sylweriusza Królaka oraz Katarzynę Budnikowską. "Utraty stanowiska nie powinien obawiać się trzeci wiceprezes – Jacek Kozłowski, który ma silną pozycję w NIK" – czytamy.

Teraz opinię o odwołaniu Miklisa i powołaniu dwóch nowych wiceprezesów wyrazi sejmowa komisja do spraw kontroli państwowej, Następnie zgodę powinien wyrazić nowy marszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty. Wniosek nie ma uzasadnienia.

Kim jest są kandydaci na wiceprezesów NIK?

"Dr Sylweriusz Królak jest adwokatem, ekspertem prawa konstytucyjnego, wieloletnim członkiem Trybunału Stanu z rekomendacji SLD, był także dyrektorem Biura Prawa i Ustroju w Kancelarii Prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego. Od lutego ubiegłego roku – członkiem Kolegium NIK. Katarzyna Budnikowska jest z wykształcenia prawnikiem, radcą prawną z aplikacją kontrolerską. W NIK pracuje od czterech lat – od roku jest wicedyrektorką departamentu gospodarki, skarbu państwa i prywatyzacji, której podlegała m.in. kontrola połączenia PKN Orlen z Grupą Lotos, która wykryła, że fuzja spowodowała zbycie wybranych aktywów o 5 mld zł poniżej wyceny ich wartości" – opisuje "Rz".

Źródła donoszą też o trzecim nowym kandydacie na wiceprezesa Izby. To Jacek Cichocki, do niedawna szef Kancelarii Sejmu (za czasów Szymona Hołowni).

Przypomnijmy, że Mariusz Haładyj 12 września 2025 został wybrany przez Sejm na prezesa Najwyższej Izby Kontroli. Był jedynym kandydatem, za jego wyborem zagłosowało 421 posłów.


Źródło: rp.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...