"Zrozumiałam to dopiero po jego samobójstwie". Tina Turner pierwszy raz o śmierci syna

Dodano:
Tina Turner Źródło: PAP/EPA / ALESSANDRO DELLA BELLA
Choć od samobójczej śmierci Craiga Raymonda minęło już kilka miesięcy, dopiero teraz Tina Turner postanowiła pierwszy raz odnieść się publicznie do swojej rodzinnej tragedii.

59-letni syna piosenkarki popełnił samobójstwo na początku lipca. Tina Turner dopiero po trzech miesiącach postanowiła przerwać milczenie i odnieść się publicznie do śmierci syna. Jak wynika z udzielonego przez gwiazdę wywiadu, jego decyzja pozostaje dla niej tajemnicą. Z ostatnich wydarzeń jego życia trudno wywnioskować, co mogło go skłonić do tego kroku.

– Wciąż nie wiem, co doprowadziło go na skraj. Powiedział mi, że jest zakochany i że nigdy nie spotkał żadnej kobiety, którą by tak kochał. Urządził dla niej mieszkanie, które kiedyś mu kupiłam. Dostał nową pracę w znanej firmie zajmującej się nieruchomościami w Kalifornii – mówiła Turner w rozmowie z "BBC News".

Piosenkarka wyznała, iż zaobserwowała że zachowanie jej syna jest inne. Jak jednak przyznała, zdała sobie z tego sprawę dopiero po tej tragedii. – Nie mam pojęcia, co pociągnęło go w dół. Myślę, że było to coś związanego z samotnością. Był osobą introwertyczną, bardzo nieśmiałą. Nasze ostatnie rozmowy były zupełnie inne, ale zrozumiałam to dopiero po jego samobójstwie – powiedziała.

Źródło: plejada
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...