Musk znów zaatakował UE. Sikorski nie wytrzymał, ruszył na X

Dodano:
Elon Musk, Radosław Sikorski Źródło: PAP/EPA / Wiktor Dąbkowski
Elon Musk ponownie skrytykował Unię Europejską. To bardzo nie spodobało się Radosławowi Sikorskiemu, który ruszył na X z odsieczą.

Komisja Europejska nałożyła karę 120 milionów euro na platformę X, której właścicielem jest amerykański przedsiębiorca Elon Musk. Wskazano na kilka powodów nałożenia sankcji. Zdaniem Muska i władz w Waszyngtonie mamy jednak do czynienia z próbą cenzury.

Musk wieszczy upadek UE

W reakcji ekscentryczny miliarder w swoim stylu wypuścił serię wpisów. Przedsiębiorca skomentował, że "UE nałożyła tę szaloną karę nie tylko na [X], ale także na mnie osobiście, co jest jeszcze bardziej szalone!" — "Dlatego wydaje się właściwe, aby nasza odpowiedź dotyczyła nie tylko UE, ale także osób, które podjęły te działania przeciwko mnie" – zaznaczył.

"Komisarze UE, którzy obudzili się jako komisarze Stasi, wkrótce zrozumieją pełne znaczenie »efektu Streisand«" – napisał Musk.

Przedsiębiorca napisał, że "Unia Europejska powinna zostać zniesiona, a suwerenność przywrócona poszczególnym krajom, aby rządy mogły lepiej reprezentować swoich obywateli".

W kolejnym wpisie Musk postawił pytanie, "ile czasu minie, zanim UE przestanie istnieć?".

Sikorski nie wytrzymał

Na te słowa, także w swoim stylu, zareagował minister spraw zagranicznych Polski, wicepremier Radosław Sikorski.

"Leć na Marsa. Nie ma tam cenzury nazistowskich salutów" – napisał polityk Koalicji Obywatelskiej, nawiązując do rzekomego "salutu rzymskiego" właściciela X. Chodzi o występ Muska w waszyngtońskiej hali sportowej Capital One Arena przed inauguracją prezydentury Donalda Trumpa.

Musk dwukrotnie prawą ręką uderzył się w lewą pierś i wyciągnął do przodu ramię z otwartą dłonią. Gest miliardera został szybko poddany "wnikliwej" analizie w internecie. Nad zachowaniem miliardera pochyliła się nawet agencja Reutera, pisząc, że część komentujących uważa, że Musk wykonał salut rzymski, nazistowskie pozdrowienie i "sieg heil".

Musk tłumaczył, że jest to bzdura i wykazał wówczas, że każdą osobę występującą publicznie można złapać w tego typu pozach, nie podać kontekstu całej sytuacji i zarzucić jej uprzedzenia wobec Żydów.

Źródło: X / DoRzeczy.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...