"Tam gdzie Polska była efektem eksperymentu...". Sakiewicz o sukcesie opozycji
Tomasz Sakiewicz, redaktor naczelny „Gazety Polskiej Codziennie” przekonuje, że "tam, gdzie była II Rzeczpospolita, tam się głosuje na PiS", podczas gdy na ziemiach odzyskanych wygrywa opozycja.
– Tam gdzie jest Polska z pokolenia na pokolenie,gdzie są tradycje,rodziny są instytucjonalnie zakorzenione w terenie, tam wygrywa Prawo i Sprawiedliwość. Tam, gdzie Polska była efektem eksperymentu socjologiczno-demograficznego (...) tam łatwiej nowym projektom – mówił na antenie TVP Info.
Sakiewicz zwrócił uwagę nie tylko na przesunięcie granic po II wojnie światowej, ale również na zmianę struktury demograficznej. Publicysta wskazał m.in. na Warszawę, która została dwukrotnie "rozstrzelana i zlikwidowana": najpierw z decyzji Adolfa Hitlera po wybuchu Powstania Warszawskiego, a następnie w wyniku "specyficznej odbudowy".
Słowa Sakiewicza o "eksperymencie" zostały źle odebrane przez niektórych polityków, dziennikarzy i internautów.