Poniedziałek: Polsat stał się pisowską gadzinówką
Wpis aktora został spowodowany tzw. "tęczowym piątkiem", czyli akcją w ramach której w 211 szkołach w całej Polsce miały być prowadzone zajęcia dotyczące środowisk LGBT. Tego dnia dzieci miału oglądać na szkolnych korytarzach tęczowe plakaty, a na lekcjach słuchałć o "akceptacji i otwartości na uczniów i uczennice LGBTQI". "Wszystko po to, żeby młode lesbijki, geje, osoby biseksualne, transpłciowe, queer i interpłciowe poczuły, że w szkole jest miejsce też dla nich" – tłumaczył organizator wydarzenia Kampania Przeciw Homofobii.
Wydarzenie relacjonowała m.in. stacja Polsat. Styl w jakim to zrobiła nie przypadł go gustu Poniedziałkowi.
"Polsat stał się pisowską gadzinówką" – napisał aktor. Jego zdaniem wywiad jaki przeprowadziła Dorota Gawryluk z prezesem Prawa i Sprawiedliwości Jarosławem Kaczyńskim był "wazeliniarski", natomiast dziennikarza, który w programie "Polityka na ostro" mówił o "tęczowym piątku", nazwał "naziolskim homofobem".