Negocjacje w Berlinie. Zełenski odmówił rozmów w jednej kwestii

Dodano:
Wołodymyr Zełenski, prezydent Ukrainy Źródło: Wikimedia Commons
Ukraina jest gotowa na kompromisy w sprawie zawarcia pokoju. Najtrudniejszą kwestią są jednak sprawy terytorialne.

W Berlinie trwają rozmowy prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego z przedstawicielami delegacji amerykańskiej na temat planu zakończenia wojny z Rosją. Jak piszą niemieckie media, ukraiński przywódca jest gotowy do "bolesnych kompromisów", takich jak porzucenie członkostwa w NATO czy przeprowadzenie wyborów w kraju tak szybko, jak to możliwe, ale istnieje granica, której Zełenski nie jest gotowy przekroczyć. Są nią kwestie terytorialne.

"Kluczowy spór ma charakter terytorialny. Jeden z punktów planu stanowi, że obwody krymski, ługański i doniecki zostaną «de facto uznane za rosyjskie», a linie frontu w obwodach chersońskim i zaporoskim zostaną zamrożone” – pisze "Bild".

"Nie" dla oddania Donbasu

Według dziennika, Ukraina jest gotowa na czasowe "zamrożenie” frontu i utratę kontroli nad terenami okupowanymi przez Rosję, ale kategorycznie odrzuca żądanie wycofania Sił Zbrojnych Ukrainy z całego Donbasu. W odpowiedzi USA przygotowały rozwiązanie kompromisowe: Ukraina wycofałaby się z około 5600 km2 obwodu donieckiego, po czym terytorium to stałoby się "zdemilitaryzowaną strefą ekonomiczną” bez wojsk rosyjskich. Moskwa natychmiast poparła ten pomysł, ale jak zwykle wysunęła kontrżądanie. Kreml chce, aby wkroczyła tam tylko Gwardia Rosyjska, a nie siły zbrojne.

– Nie zaakceptujemy tego. Byłoby to równoznaczne z kapitulacją armii ukraińskiej – powiedział jeden z wysokich rangą ukraińskich urzędników. Kijów wskazuje, że w tej kwestii powinna zadziałać zasada wzajemności: jeśli wojska ukraińskie wycofują się o pięć do dziesięciu kilometrów, to wojska rosyjskie miałyby się wycofać o tę samą odległość w głąb okupowanych terytoriów.

Przypomnijmy, że pomysł utworzenia "wolnych stref ekonomicznych" na wschodzie Ukrainy został poruszony podczas niedawnej wideokonferencji strony ukraińskiej z przedstawicielami USA, w której uczestniczyli m.in. sekretarz stanu Marco Rubio, sekretarz wojny Pete Hegseth, doradcy prezydenccy oraz wysocy rangą generałowie, a także sekretarz generalny NATO Mark Rutte. Omawiano wówczas szczegóły nowego, 20-punktowego planu pokojowego.

Źródło: Bild
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...