Kryzys w Kukiz'15. "Rz": Powstaje nowy, prawicowy projekt
Ostatnie dni były niezwykle ciężkie dla Kukiz'15. Najpierw wybory samorządowe, w których ruch nie uzyskał żadnego mandatu do sejmiku, następnie odejście posła Kuleszy, a w końcu seria wulgarnych nocnych wpisów Pawła Kukiza, który sam przyznał, że to piątkowa noc "przejęła" jego samego, jak i jego konto twitterowe.
"I taki bacik po pupci....:) Widzę to! Wilk w ekstazie (w pończochach), łajany przez Jakubiaka w kadzi a obok masturbujący się Korwin przy odbycie Kornela:) Kto będzie najładniejszy – dostaje wodociągi w Radomiu" – to jeden z szokujących wpisów lidera Kukiz'15.
Nowy projekt?
Już 6 listopada może dojść do posiedzenia Klubu Kukiz'15. Portal rp.pl sugeruje, że Marek Jakubiak mógłby wystartować na szefa klubu, a głosowanie mogłoby być formą "policzenia szabel" i przy dobrym wyniku, próbą założenia własnego ugrupowania.
"Paweł to dobry człowiek, ale ma ludzki problem bardzo poważnej natury… powinien zostać w Stowarzyszeniu, ale nie jako jego lider. On się po prostu do tego nie nadaje " – mówi jeden z ważniejszych polityków Kukiz'15 w rozmowie z ''Super Expressem". Sam Jakubiak zaprzecza jednak pogłoskom, jakoby miał przejąć władzę w ruchu.
Rp.pl przekonuje jednak, że na prawo od PiS zaczyna tworzyć się nowa formacja, która wykorzysta ostatnie potknięcia lidera Kukiz'15.
"Trwają przygotowania do budowy nowego projektu na prawo od PiS, wolnościowo-narodowego opartego m.in. na Partii Wolności" – zdradził jeden z informatorów portalu rp.pl.
Parlament Europejski trampoliną do Sejmu
Politycy liczą, że ich szansą okażą się zbliżające się wybory do Parlamentu Europejskiego. W poprzednich wyborach do PE bardzo dobry uzyskała parta Janusza Korwin-Mikkego, która wprowadziła w 2014 roku czterech europosłów.
Politycy chcą, aby przyszłoroczne wybory okazały się "trampoliną", która pozwoli nowemu ugrupowaniu dostać się do Sejmu.