Tragedia na Sycylii. W wyniku powodzi zginęło co najmniej 12 osób
Aż 9 z 12 ofiar to członkowie dwóch rodzin, które spędzały razem weekend w domu w miejscowości Casteldaccia, niedaleko Palermo. Dom został błyskawicznie zalany masami wody i błota, kiedy pobliska rzeka wystąpiła z brzegów. Z wilii uratował się tylko jeden mężczyzna, którzy wdrapał się na pobliskie drzewo i telefonicznie wezwał pomoc. Wśród zabitych jest kilkoro dzieci, w tym roczne niemowlę.
Kolejne ofiary to dwójka turystów z Niemiec, których samochód został porwany przez wodę niedaleko miasteczka Agrigento. W podobnych okolicznościach zginał jeszcze jeden mężczyzna, którego narodowości na razie nie podano.
Władze potwierdzają też, że kolejne dwie osoby uznano za zaginione, po tym jak woda porwała samochody, którymi podróżowały.