Scheuring-Wielgus żali się "Newsweekowi": Usłyszałam – "wypier***, won z Polski!"
"Z Dworca Centralnego przemaszerowałam w miejsce, w którym spalił się Piotr Szczęsny. Wiem, jaki to jest kawałek. I idąc w ciągu dnia, przechodząc tę trasę o godz. 10.00, usłyszałam, że jestem Żydówką, że mam wypier***, że je*** TVN, że jestem niemrą i że won z Polski" – relacjonowała w programie posłanka.
"W centrum Warszawy w ciągu dnia dowiedziałam się takich informacji od prawdziwych patriotów" – dodała.
Scheuring-Wielgus skrytykowała również uczestników Marszu Niepodległości, twierdząc, że nawet rodziny z dziećmi, które uczestniczą w tym marszu, wykrzykują skandaliczne hasła.