Netflix zawarł ugodę z satanistami. Poszło o posąg Bafometa
Serial "Chilling adventures od Sabrina" opowiada historię nastoletniej czarownicy. Tytułowa Sabrina Spellman prowadzi ciągłą walkę z siłami zła, które zagrażają jej, jej rodzinie oraz całemu światu. Choć serial skierowany jest przede wszystkim do dzieci i młodzieży, nie brakuje w nim satanistycznej symboliki. Jednym z elementów był właśnie pomnik Bafometa – synkretycznego bóstwa, któremu cześć oddawać mieli templariusze w świątyniach zwanych baphomeriami lub bafomeriami.
I to właśnie za wykorzystanie w scenografii jednego z odcinków pomnika Bafometa, organizacja Satanic Temple zażądała od Netflixa, a także Warner Bros 50 mln dolarów. Chcieli też całkowitego usunięcia pomnika z serialu. Sataniści argumentowali, że nie roszczą sobie praw do postaci Bafometa, ale raczej do specyficznego układu jego pomnika. Twierdzili, że scenografowie serialu użyli bezprawnie wizerunku Bafometa, który został opracowany na zamówienie. Wskazywali, że oryginalny posąg nazywany „Bafomet z dziećmi” został przygotowany przed pięcioma laty za 100 tys. dolarów na podstawie ikonografii z XIX wieku na zlecenie Satanic Temple
Teraz organizacja poinformowała, że udało się osiągnąć porozumienie. "Grupa Satanistyczna świątynia z przyjemnością ogłasza, że sprawa, która niedawno wytoczona została przeciwko Warner Bros i Netflixowi, została polubownie rozstrzygnięta. Informacja o użyciu unikatowych elementów posągu bóstwa Bafometa została zawarta w napisach końcowych odcinków, które zostały nagrane” – napisano w oświadczeniu.