Afera GetBack: Poważna wpadka sądu ws. rekordowej kaucji
Chodzi o kaucję za Piotra O., byłego szefa Altus, który jako prezes tej firmy miał doprowadzić do szkody majątkowej w GetBacku na ponad 165 mln zł. O tym, że biznesmen odzyska wolność w zamian za rekordowe poręczenie w wysokości 108 mln zł informował "Puls Biznesu".
Teraz "Rzeczpospolita" ustaliła, że blisko połowa tego poręczenia w formie weksli została wystawiona przez spółkę podejrzanego, której konta już wcześniej zajęła prokuratura.
Jak podkreśla "Rz", sąd tego nie sprawdził, chociaż tydzień wcześniej ten sam sąd, ale w innym składzie, utrzymał prokuratorskie blokadę kont tej spółki.
Piotr O. jest jednym z podejrzanym w aferze GetBacku. W sierpniu 2017 r. jego firma sprzedała spółkę windykacyjną EGB notowanemu wtedy na giełdzie GB, który wielokrotnie za nią przepłacił – czytamy na łamach dziennika.
Zdaniem Prokuratury Regionalnej w Warszawie przy tej transakcji doszło do zmowy ówczesnych szefów Altusa i GetBacku: Piotra O. i Konrada K.
Firma GetBack powstała w 2012 r. i zajmowała się zarządzaniem wierzytelnościami. W śledztwie, jakie toczy się w sprawie spółki, chodzi o wyrządzenie szkody majątkowej o wielkich rozmiarach, prowadzenie ksiąg rachunkowych wbrew przepisom i podawanie nieprawdziwych informacji.