Akcja CBA na autostradzie. Wpadł naczelnik urzędu skarbowego
CBA przeprowadziło akcje w poniedziałek późnym wieczorem jednocześnie w dwóch miejscach. Pierwsza z grup realizacyjnych działała w hotelu w Łańcucie. Tam na gorącym uczynku zatrzymano czworo biznesmenów, którzy wzięli 40 tys. zł łapówki za wystawienie tzw. pustych faktur.
"Fikcyjne faktury VAT wystawione przez nich i zabezpieczone przez funkcjonariuszy CBA opiewają na kwotę blisko miliona złotych, ale ustalenia rzeszowskiego CBA wskazują, że było ich znacznie więcej, a proceder funkcjonował na większą skalę" – czytamy w komunikacie Biura.
W tym samym czasie na stacji paliw przy autostradzie A4 agenci CBA zatrzymali naczelnika Urzędu Skarbowego w Jarosławiu. Urzędnik za 10 tys. zł miesięcznie gwarantował bezpieczeństwo w legalizowaniu przestępczego procederu, służącego m.in. wyłudzeniom podatków i godzącego w interesy ekonomiczne państwa.
"Korzyść majątkowa miała być przekazywana comiesięcznie przez co najmniej kilka lat w formie czynszu za najem lokalu należącego do osoby bliskiej zatrzymanemu naczelnikowi" – informuje CBA w oświadczeniu.
Zgromadzone materiały trafią teraz do Prokuratury Regionalnej w Lublinie, gdzie zatrzymani przez agentów Biura usłyszą zarzuty.