"Zachorowała na Kałużę". Komentarze po trzęsieniu ziemi w Nowoczesnej

Dodano:
Kamila Gasiuk-Pihowicz i Katarzyna Lubnauer Źródło: PAP / Rafał Guz
Nowoczesna straciła dzisiaj klub parlamentarny w wyniku przejścia siedmiorga posłów do klubu PO-KO. "Skuteczność i brutalność z jaką Grzegorz Schetyna konsumuje Nowoczesną to sukces, ale okupiony wysoką ceną" – przekonuje Marcin Makowski z "Do Rzeczy".

"Skuteczność i brutalność z jaką Grzegorz Schetyna konsumuje Nowoczesną to sukces, ale okupiony wysoką ceną. Teraz PSL, SLD czy jakakolwiek inna partia dwa razy zastanowi się przez wchodzeniem w daleko idące sojusze z PO, jeśli kończą się one wasalizacją słabszego" – napisał Makowski na Twitterze.

Trzęsienie ziemi do jakiego doszło w Nowoczesnej było chętnie komentowane zarówno przez dziennikarzy jak również i polityków wszystkich partii.

"Romans z platformą przypomina kolację z modliszką" – stwierdził Wojciech Zubowski z PiS.

W mocnym komentarzu do sprawy odniósł się Paweł Kukiz. "Ci "tacy fajni, tacy amerykańscy", ci sami, którzy z dziką nienawiścią w oczach, zapluci agresją krzyczeli do nas na Sali Plenarnej "przystawka", dziś stali się mazią po ośmiorniczce w układzie trawiennym Platformy..." – napisał lider Kukiz'15 na Facebooku.


Krzysztof Mieszkowski z Nowoczesnej ocenił z kolei, że na całej sytuacji skorzysta jedynie Kaczyński.

"PO udzieliła poglądowej lekcji, jak kończy się wejście do koalicji ze Schetyną. Nowoczesna została rozebrana na organy. Krokodyl przeżuł już Nowoczesną, a teraz ma chętkę pożerować na lewicy. Mam nadzieję, że dla wszystkich jest już jasne, jaką "współpracę" proponuje PO" – ocenił Adrian Zandberg z partii Razem.

Źródło: Twitter / @makowski_m , @ZandbergRAZEM, @styszka, @WZubowski, @JNizinkiewicz
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...