Trwa debata nad wnioskiem o wotum nieufności dla rządu. Schetyna: Wykonuję obowiązek opozycji

Dodano:
W Sejmie trwa debata nad wnioskiem o konstruktywne wotum nieufności dla rządu. – Premier Morawiecki musiał dwukrotnie przyznać się do kłamstwa. Nie udało im się zniszczyć wolnych sądów. Sąd, który miał jeść PiS z ręki, skazał premiera za kłamstwa. Uczciwy człowiek spaliłby się ze wstydu, a pan nie – powiedział lider PO Grzegorz Schetyna, który jest też kandydatem na nowego premiera.

Od godz. 21 trwa w Sejmie debata nad wnioskiem Platformy Obywatelskiej o dymisję rządu. Według harmonogramu ma potrwać dwie godziny. Podczas dyskusji przewidziano 5-minutowe oświadczenia w imieniu klubów i kół poselskich. Głosowanie odbędzie się ok. 23:00.

– Ta władza strasznie się boi. Prezes i premier zrobili wszystko, żeby nie stanąć z nami do równej debaty na równych warunkach. Sztuczki, wybiegi, tanie zagrywki. Widzieliśmy to. Byle nie rozmawiać, byle uniknąć debaty, ale debata jest. Wiecie kto się boi prostych słów, prawdy? Odpowiedź jest jedna: kłamcy się boją. Tylko kłamca będzie się chował i kluczył. Z tym większym przekonanie składam wniosek o odwołanie gabinetu Morawieckiego – mówił Schetyna.

Lider PO mówił też, że PiS jest patronem największych afer. – Dziś już absolutnie nikt nie ma wątpliwości, ze ten układ nie był wyimaginowany. On naprawdę istnieje. Tylko że to wy go stworzyliście – stwierdził.

– Oszukujecie nas, że chcecie Polski w Unii Europejskiej. Tak naprawdę systematycznie realizujecie pełzający polexit. Polska po raz pierwszy w historii UE została objęta procedura z artykułu 7. TSUE musi się dziś zajmować naruszaniem przez was unijnych traktatów i to w sprawach o fundamentalnym znaczeniu. Najlepszym dowodem waszych prawdziwych intencji w tej kwestii jest skarżenie przez Zbigniewa Ziobrę unijnych traktatów do Trybunału Konstytucyjnego. To jest bardzo czytelne dla wszystkich. Oficjalne kwestionowanie traktatów unijnych jest kwestionowaniem naszego członkostwa w Unii Europejskiej. I trzeba to powiedzieć głośno – powiedział Schetyna w Sejmie.

Przebudujemy system podatkowy tak, żeby podatki i składki, czyli PIT, ZUS i składka na NFZ nie przekroczyły łącznie 35% zarobków Polaków. Po drugie każdy kto pracuje i zarabia mniej niż dwukrotność płacy minimalnej otrzyma dodatkowe wsparcie. W przypadku osób zarabiających minimalne wynagrodzenie, ta pomoc wyniesie 500 zł miesięcznie – mówił Schetyna.

Wniosek o wotum nieufności

Wniosek o wyrażenie wotum nieufności wobec rządu PO złożyła pod koniec listopada. Największa partia opozycyjna domaga się dymisji premiera Mateusza Morawieckiego z powodu m.in. afery wokół Komisji Nadzoru Finansowego. PO uważa, że rząd PiS doprowadził do zamachu na wolne sądy i niezawisłość sędziów, a także zniszczył stosunki Polski z Unią Europejską. Aby wniosek przeszedł przez Sejm, "za" musi zagłosować przynajmniej 231 posłów.

W środę premier Mateusz Morawiecki niespodziewanie wystąpił z wnioskiem o wotum zaufania dla swojego rządu, który po debacie przegłosował parlament.

Źródło: DoRzeczy.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...