Neumann kpi z zawierzenia Matce Boskiej energetyki. "Polska nie potrzebuje boskiego prądu, potrzebuje taniego prądu"
– Wysokie ceny to wasza wina. Likwidujecie OZE, likwidujecie wiatraki. Zmuszacie spółki energetyczne do płacenia politycznych haraczy, doprowadzacie je do ruiny. PGE przez trzy lata straciła prawie 7 mld zł, a wszystkie cztery spółki straciły 13 mld zł przez waszą politykę – podkreślał polityk. – Ta ustawa jest przewidziana tylko na rok. Potem ceny mogą rosnąć. Wprowadzacie ją tylko dlatego, że jest rok wyborczy. To wasze kolejne oszustwo – mówił.
– Ta debata to akt oskarżenia waszej polityki energetycznej z ostatnich trzech lat – zaznaczał Neumann.
Polityk zarzucił również PiS-owi, że Polska importuje rosyjski węgiel. – Polska nie potrzebuje cudu, nie potrzebuje boskiego prądu, ale taniego prądu – dodawał.
Dzisiejsze, dodatkowe posiedzenie Sejmu rozpoczęło się o godz. 11:00. W porządku obrad jest tylko jeden punkt – rządowy projekt nowelizacji ustawy o podatku akcyzowym, który zakłada ustabilizowanie cen energii elektrycznej w 2019 r., poprzez obniżenie podatków i opłat dotychczas funkcjonujących w rachunku za prąd.
Posłowie mają głosować nad ustawą o cenach energii ok. godz. 14:00. Następnie zajmie się nią Senat, a na końcu – prezydent. Andrzej Duda już kilka dni temu zapowiadał, że ustawę podpisze.