Antysemityzm w "Plastusiach"? Jest interwencja szefa TAI

Dodano:
"Plastusie" Barbary Pieli Źródło: X / Barbara Piela
W czwartkowym wydaniu programu "Minęła 20" na antenie TVP Info wyemitowano kolejny odcinek serii "Plastusie", czyli kukiełkowej animacji Barbary Pieli. Odcinek był poświęcony Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy.

Gospodarzem czwartkowego wydania "Minęła 20" był Michał Rachoń. W pierwszej scenie animacji wyemitowanej na koniec programu, pojawia się postać symbolizująca prezydent Warszawy Hannę Gronkiewicz-Waltz. Najpierw zagląda do pustych skrzyń, a potem sama tworzy lalkę Jurka Owsiak, która organizuje zbiórkę pieniędzy. Gdy lalka-Owsiak wraca mini-ciężarówką pełną banknotów, na jednym z nich widać gwiazdę Dawida.

I to własnie żydowski symbol wywołał kontrowersje. Pojawiły się zarzuty o antysemityzm. Liberalno-lewicowe media, w tym m. in. OKO.Press piszą o "powielaniu antysemickich stereotypów".

Sama autorka animacji, Barbara Piela tłumaczy, że jej celem nie było promowanie antysemityzmu.

Tymczasem do sprawy odniósł się dyrektor Telewizyjnej Agencji Informacyjnej Jarosław Olechowski. "Szanowni Państwo, dyrekcja Telewizyjnej Agencji Informacyjnej stanowczo potępia powielanie antysemickich stereotypów. Nie ma na to zgody. Dlatego wobec osób odpowiedzialnych za incydent w ostatnim programie „Minęła 20” zostaną wyciągnięte surowe konsekwencje" – czytamy na Twitterze.

Nie jest to pierwszy raz, gdy "Plastusie" są oskarżane o antysemityzm. W jednej z wrześniowych animacji lalka którą wielu dziennikarzy na Twitterze odebrało jako postać Żyda. Autorka zaprzeczyła wskazał, że to postać działacza Franciszka Jagielskiego (pseudonim Farmazon), który jest kojarzony z Komitetem Obrony Demokracji.

Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...