Ksiądz krytykował modlitwę za Pawła Adamowicza. Kuria: Zostanie ukarany

Dodano:
Zdjęcie ilustracyjne Źródło: Pixabay / Jiangmillington / Domena Publiczna
"Ksiądz Dunin-Borkowski dwukrotnie otrzymał już upomnienia kanoniczne. Ponieważ nie zastosował się do nich, władza diecezjalna nałoży na niego środki karne przewidziane prawem kościelnym" – poinformowała w komunikacie kuria warszawsko-praska. To reakcja na ostatnie wpisy duchownego w mediach społecznościowych.

Burzę na Twitterze wywołał niedawny wpis ks. Dunin-Borkowskiego, w którym ten odciął się od modlitwy za prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. ""Modlę się za moją chorą mamę. Adamowicz jest mi obojętny. Gdyby nie był celebrytą, ogłaszalibyście akcję? Modlicie się za moją mamę? Adamowicz jest znany przez swoje draństwa. Nie widzę żadnego powodu, żebym się za niego modlił. Wy, jak chcecie. Czy Jezus modlił się za Heroda?” – napisał duchowny.

Chociaż wpis zniknął, to duchowny zamieścił kolejne wpisy. "Nieczego nie skasowałem (pewnie Tt), za wszystkie wypowiedzi biorę pełną odpowiedzialność. Wrogowie Kościoła chcą nam dyktować, jacy mamy być dla nich (bez wzajemności), a romantyczni katolicy nie myślą. Chrześcijaństwo jest mądre. Nie jest zbiorem miłych banałów" – tłumaczył.

Wieczorem do aktywności księdza w mediach społecznościowych odniosła się kuria warszawsko-praska. Jej rzecznik poinformował, że ks. Dunin-Borkowski dwukrotnie został już napomniany, ale bez skutku, a jego zachowanie jest dalej gorszące. "Zarówno duchowni, jak i świeccy są oburzeni wpisem księdza Jacka Dunin-Borkowskiego na portalu społecznościowym. Nie po raz pierwszy kapłan ten w sposób niegodny zachowuje się w przestrzeni Internetu. Ksiądz Dunin-Borkowski dwukrotnie otrzymał już upomnienia kanoniczne. Ponieważ nie zastosował się do nich, władza diecezjalna nałoży na niego środki karne przewidziane prawem kościelnym" – czytamy w komunikacie.

Źródło: diecezja.waw.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...