Premier Wielkiej Brytanii: Upomniałam Tuska

Dodano:
Theresa May, premier Wielkiej Brytanii Źródło: PAP / WILL OLIVER
Brytyjska premier w rozmowie z BBC przyznała, że zwróciła uwagę szefowi Rady Europejskiej na niestosowność jego słów o "specjalnym miejsce w piekle dla tych, którzy promowali Brexit".

Im bliżej terminu wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej, tym mniej wiadomo. UE nie zamierze renegocjować umowy rozwodowej, na którą w obecnym kształcie nie chce zgodzić się byrytjski parlament. W czwartek przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk spotkał się z premier Wielkiej Brytanii Theresą May. "Bez przełomu. Rozmowy będą kontynuował" – napisał na Twitterze.

Szef Rady Europejskiej oraz przewodniczący Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker rozmawiali w Brukseli z szefową brytyjskiego rządu, która próbuje uzyskać od strony unijnej zapisy dające jej szanse na zapewnienie zgody w Izbie Gmin na umowę dotyczącą warunków wyjścia jej kraju z UE. "Spotkanie z premier Theresą May jak przezwyciężyć impas dotyczący brexitu. Wciąż nie ma widoku na przełom. Rozmowy będą kontynuowane" – poinformował Donald Tusk.

Z kolei brytyjska premier poinformowała, że zwróciła uwagę szefowi RE na jego kontrowersyjne słowa, które padły w środę. "Zastanawiałem się, jak wygląda to specjalne miejsce w piekle dla tych, którzy promowali brexit, nie posiadając nawet planu tego, jak go bezpiecznie przeprowadzić" – stwierdził Tusk, czym wywołał falę komentarzy nie tylko wśród brytyjskich polityków i ekspertów.

– W rozmowie z przewodniczącym Tuskiem odniosłam się do języka, którego użył. Nie było to pomocne i spowodowało szeroką konsternację w Zjednoczonym Królestwie. Przypomniałam mu, że powinniśmy razem pracować, by zapewnić przyszłe bliskie relacje między Unią Europejską i Zjednoczonym Królestwem – powiedziała Theresa May w wywiadzie udzielonym BBC.

Źródło: BBC / Twitter
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...