Koniec kontroli inspektorów KE ws. nielegalnego uboju bydła
Pod koniec stycznia "Superwizjer" TVN ujawnił wstrząsający proceder zabijania chorych krów na mięso. Autorzy reportażu podkreślają, że w branży wiedzą o tym wszyscy, ale liczy się tylko biznes. Przeprowadzone przez dziennikarzy śledztwo wykazało, że w Polsce od lat istnieje czarny, niezwykle opłacalny rynek handlu chorymi krowami. Jeden z reporterów zatrudnił się w ubojni, do której trafia takie bydło. W nocy zakład zamienia w rzeźnię dla chorych zwierząt.
W związku z tymi doniesienia, w poniedziałek rozpoczął się audyt inspektorów z Komisji Europejskiej. Jak podawał minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski po spotkaniach w ministerstwie, inspektorzy pracowali w terenie, gdzie badali warunki w polskich rzeźniach.
Jak podało Radio ZET, inspektorzy jeszcze dzisiaj mają przedstawić polskim władzom ustalenia i spostrzeżenia z kontroli, które wpłyną na dalsze decyzje KE w tej sprawie.