Polacy ocenili sprawę Srebrnej. Prezes PiS może spać spokojnie

Dziennik opublikował we wtorek wyniki badania, w którym zapytano ankietowanych o zainteresowanie sprawą budowy wieżowców i spółką Srebrna. Bardzo duże i duże zainteresowanie tym tematem zadeklarowało 38 proc. badanych, średnie – 36 proc., nikłe – 18 proc., żadne – 8 proc.

"Rz" zwraca uwagę na nastawienie do tej sprawy dwóch elektoratów: PiS i PO. Wyborcy partii rządzącej najczęściej wskazywali, że temat Srebrnej obchodzi ich "średnio" (44 proc.). Zaledwie 19 proc. z nich zadeklarowało wysokie zainteresowanie, a 37 proc. – znikome lub żadne.

Co innego sympatycy Platformy. Nagrania z udziałem prezesa PiS bardzo interesują aż 69 proc. tych wyborców, a 25 proc. – średnio. Tylko 6 proc. zadeklarowało, że wcale – czytamy w gazecie.

Z badania przeprowadzonego przez IBRiS wynika też, że zdaniem 75 proc. respondentów taśmy dotyczące Srebrnej nie zmuszą Jarosława Kaczyńskiego do odejścia z polityki. Przeciwnie uważa tylko 10 proc. ankietowanych.

Przypomnijmy, że w sprawie tzw. taśm Kaczyńskiego, które ujawniła "Gazeta Wyborcza" chodzi o negocjacje wokół budowy dwóch wieżowców przez spółkę Srebrna, związaną ze środowiskiem PiS. Przy inwestycji pracował Gerald Birgfellner, zięć Jana Marii Tomaszewskiego,który jest kuzynem prezesa Kaczyńskiego. Lider PiS odmówił austriackiemu biznesmenowi zapłaty za wykonaną pracę i zaproponował dochodzenie swoich praw w sądzie.