"Jaką radę ma dla pani prezydentowej?". Broniarz odpowiada na słowa Szczerskiego
– Nauczyciele nie mają obowiązku życia w celibacie. W związku z powyższym także te transfery, które są dzisiaj dokonywane np. dla rodzin polskich - 500 plus - to też dotyczy nauczycieli – powiedział wczoraj na antenie radiowej Trójki prezydencki minister Krzysztof Szczerski. Jego słowa spotkały się z falą krytyki. W rozmowie z portalem Gazeta.pl odpowiedział na nie szef Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz.
– To była chamska, obraźliwa wypowiedź – ocenił szef ZNP. – Nie tylko dla nas nauczycieli, bo przecież nie jesteśmy jedynymi beneficjentami 500 plus, ale co mają powiedzieć w ogóle osoby, które mają dzieci? Przecież dzieci mamy nie dla 500 plus, tym bardziej że koszt wychowania dziecka jest tysiące razy większy – wskazał. Broniarz zapytał, jaką radę minister Szczerski ma dla Pierwszej Damy, która przecież także jest nauczycielką, a jej córka jest już dorosła. – Kiedy wróci do pracy, co jej będzie proponował? – zapytał.
Zdaniem szefa ZNP słowo "przepraszam" powinno paść nie tylko wobec nauczycieli, ale wobec milionów polskich rodzin.